Bezdroża [Film]
Tyt. oryg: "Sideways ".
Za sprawą tej upajającej, odurzającej i inteligentnej komedii, nominowanej do 5 Oscarów (w tym za Najlepszy Film), reżyser Alexander Payne (Wybory, Schmidt) serwuje nam jeden z najlepiej przyjętych przez krytykę i widzów tegoroczny film o wzlotach, upadkach i bezdrożach trudnej podróży przez życie. Dwóch dojrzałych przyjaciół, po trzydziestce z okładem, Miles (Paul Giamatti) i Jack (Thomas Haden Church) wyrusza w podróż po
kalifornijskich winnicach, Delektując się najlepszymi winami poznają jednocześnie smak samotności, niespełnionych marzeń i kaprysów losu. Bezdroża to tragikomiczna opowieść, w której wino, kobiety i... śmiech, mieszają się ze łzami, chwilami zadumy i refleksji. (Opis pochodzi ze strony www.filmydvd.pl)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | reż. Alexander Payne ; scen. Alexander Payne, Jim Taylor. | ||
Hasła: | Pickett, Rex - Sideways - adaptacje filmowe Adaptacja filmowa Dokumenty audiowizualne Film fabularny | ||
Adres wydawniczy: | Warszawa : Fox Searchlight Pictures, 2005, p. 2004. | ||
Gatunek: | Dramat. Komedia. Romans. | ||
Nośnik: | Jednostronna płyta DVD. Ilość płyt: 2 Czas odtwarzania: 122 min. | ||
Obraz: | 16:9. | ||
Dodatki: | Sceny usunięte. | ||
Uwagi: | 5 nominacji do Oscara; zdobywca 2 Złotych Globów. | ||
Obsada: | Paul Giamatti (Miles Raymond) Thomas Haden Church (Jack) Virginia Madsen (Maya) Alysia Reiner (Christine) Sandra Oh (Stephanie) Joe Marinelli (Pourer) Alex Kalognomos (Alex Erganian) M.C. Gainey (Mąż Cammie) Patrick Gallagher (Gary barman) Missy Doty (Cammie) | ||
Adnotacja: | Dramat. Komedia. Romans. | ||
Twórcy: | Muzyka: Rolfe Kent. | ||
Przeznaczenie: |
| ||
Dźwięk: | Dolby Digital 5.1 Dolby Digital 2.0 Dialogi: lektor napisy | ||
Powiązane zestawienia: | Filmowe adaptacje literatury Filmy nagrodzone Oscarem i nominowane do Oscara | ||
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
vino wine veritas
Posty: 285
Wysłany: 2007-08-26 03:01:02
Krótko: prosty, zwyczajny, kameralny obraz ze zwyczajnymi, przeciętnymi ludźmi, uwięzionymi przez ograniczenia, skaleczonymi przez osobiste przeżycia - z ludźmi, których można rozumieć i identyfikować się z nimi.
Nie zdradzając fabuły powiem po prostu, że reżyserowi udało się znakomicie zrównoważyć akcenty komizmu i goryczy oraz świetnie poprowadzić aktorów.
Pozwolę sobie jeszcze tylko napisać, że bardzo poruszyła mnie scena, w której Miles na ganku "wybebesza" się nieśmiało przed Mayią... to było po prostu takie prawdziwe...
Film niesie nadzieję, ale nie taką na bezwarunkowy happy end, ale na postęp. Na odrobinę szczęścia, na wyciągniętą dłoń, na chwilę porozumienia.
I uwaga co do zakończenia, przy którym reżyser poszedł na łatwiznę lub uległ naciskom producentów...
7/10