STATYSTYKI
Logowań: 5667990
W tym dziś: 1854
Zamówienia: 646
Przypisany awatar: 3501
Wysłanych SMSów: 112177
Karty z QRCode: 21016
Wypożyczenia ebooków: 4969
Wypożyczenia e-kmow: 1200
Wypożyczenia e-prasa: 3262
Schowki (łącznie): 168649
Największy schowek: 13166
Korzystających z nich: 10372
Czytelnicy zapisani dzięki usłudze video zapis: 1391
Oczekujących na zapis: 1
Przewieźliśmy pozycji: 66805
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ2
Logowań na konto: 504730
Prolongat pozycji: 139082
Przeszukań po kodzie: 7831
| Odpowiedzialność: | J. M. Coetzee ; przekł. [z ang.] Michał Kłobukowski. |
| Seria: | Proza / Znak |
| Hasła: | literatura afrykańska |
| Adres wydawniczy: | Kraków : "Znak", 2001. |
| Opis fizyczny: | 249, [6] s. ; 22 cm. |
| Twórcy: | Kłobukowski, Michał. (1951- ). Tł. |
| Powiązane zestawienia: | Książki laureatów literackiej nagrody Nobla Powieść i opowiadanie o tematyce społecznej Książki zekranizowane (jako filmy lub seriale) |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 38
ul. Konarskiego Stanisława 6
Inne wydania tej pozycji w zbiorach biblioteki:
Notka biograficzna:
Coetzee, J. M
John Maxwell Coetzee urodził się 9 lutego 1940 w Kapsztadzie. Wychowywał się w RPA, studia ukończył na uniwersytecie w Kapsztadzie matematyka i język angielski. Na początku lat 60. wyjechał do Wielkiej Brytanii, a potem do Stanów Zjednoczonych. Tam też doktoryzował się w 1965 roku. W latach 80. wrócił do RPA, by objąć stanowisko profesora literatury angielskiej na uniwersytecie w Kapsztadzie. W 2002 roku wyjechał do Adelajdy i tam mieszka do dziś. J. M. Coetzee jest jednym z trzech autorów, którym dwa razy przyznano prestiżową Nagrodę Bookera za "Życie i czasy Michaela [>>]
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
Nowości z działu Tematyka społeczna:
Devilka
Posty: 60
Wysłany: 2007-08-26 18:15:04
Nie mogłam zrozumieć bohaterki, choć też ojca, który mimo wszystko nie użył wszystkich możliwych sposobów, by "ratować" córkę.
Ale gdyby sie ta opowieść inaczej skończyła, nie byłoby to już to samo. Wydzwiek bylby inny.
Smutna historia, ale przynajmniej bez cukru