Odpowiedzialność: | Cyprian Kamil Norwid. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Państ. Instytut Wydawniczy, 1968. |
Powiązane zestawienia: | Książki autorstwa Cypriana Kamila Norwida Światowy Dzień Poezji |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
- Calendarium Norwida
- Dzieje życia i twórczości
- Dzieje pośmiertne
- Głosy o poezji Cypriana Norwida
- Uwagi edytora
- Adam Krafft
- Addio!
- Aerumnarum plenus
- Amen. (Legenda)
- Ani jej widzieć wieczorem, ni z rana
- Ateński szewc mówił do Rzeźbiarza
- A ty skąd wziąłeś na te skrzypce deski
- Autor-nieznany
- Bawcie się, śmiejcie, skoczne wasze tany
- Beatrix
- Bema pamięci żałobny-rapsod
- Bezimienni
- Bliscy
- Błogosławione pieśni malinowe
- Bogowie i człowiek
- Bohater
- Bóg widzi wszystko
- "Buntowniki, czyli Stronnictwo-wywrotu"
- Burza [I]
- Bydło zjada kwiatów pąk młody
- Byłem u ciebie w te dni przedostatnie
- Byłem wczora w miejscu, gdzie mrą z głodu
- Był taki: co dziecięciem zjawił się na świecie
- Byś kolorowym pyłem cień mój cichy
- Cacka
- Cała plastyki tajemnica
- Centaur
- Cenzor-krytyk
- Chmurne niebios sklepienie, szaro cieniowane
- Ciemność
- Cień Juliusza, w złotawej klamidzie
- Cisza - niekiedy tlko pająk siatką wzruszy
- Co? jej poiwedzieć... ach! co się podoba
- Cokolwiek słońca w żaglach się prześwieca
- Coś ty Atenom zrobił, Sokratesie
- "Cóż nowego?" - Despotyzm runął!... wraz opowiem
- Cud wcielonego ducha - to nie żaden kwiatek
- Czas i Prawda
- Czasy
- Czasy skończone! - historii już nie ma
- Czemu, Cieniu, odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz
- Czemu mi smutno i czemu najsmutniej
- Czemu nie w chórze?
- Czemu? ten świat - nie jako Eden
- Częstochowskie wiersze
- Człowiek
- Czułość
- Czułość - bywa jak pełny wojen krzyk
- Czy już nie wróci czas siły-zupełnej
- Czymże byłby dla mnie Raj Twój cały
- Czynowniki
- Czynowników! - o! - czynowników
- "Czy podam się o amnestię?"
- Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
- Czy też o jedną rzecz zapytaliście
- Daj mi wstążkę błękitną - oddam ci ją
- Dam tobie cały łańcuch chceń i chęci
- Dedykacja
- Dewocja krzyczy: "Michelet wychodzi z Kościoła!"
- Dla cnót, dla zasług, dla czynów powszednich
- Dla harfiarzy dwóch wieniec jedyny
- Długo patrzyli ludzie prostej wiary
- Do A. M.
- Do A. T.
- Do Bronisława Z.
- Dobrze tęczy się zielenić
- Do Emira Abd el Kadera w Damaszku
- Do J. K. Na pamiątkę Paryża
- Do Józefa Bohdana Zaleskiego w Rzymie 1847
- Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
- Do ksiegarza
- Do L. K.
- [Do mojego brata Ludwika]
- Do Najświętszej Panny Marii. Litania
- Do Nikodema Biernackiego
- Do obywatela Johna Brown
- Do panny Józefy z Korczewa
- Do piszących
- Do pogwałcicieli praw politycznych i cywilnych Wielkiego Księstwa Litewskiego
- Do słynnej tancerki rosyjskiej - nieznanej zakonnicy
- Do spółczesnych. (Oda)
- Do Tytusa M.
- Do uczty gdy z gwarem siadano za stół
- Do Walentego Pomiana Z., zwierzając Mu rękopisma następnie wyszłe w XXI tomie Biblioteki Pisarzy Polskich
- Do wieśniaczki
- Do władcy Rzymu
- Do wroga. (Pieśń)
- Do zeszłej... (na grobowym głazie)
- Duch Adama i skandal
- Duch ginie w Tobie, ja niemocen stoję
- Dumanie (I: Dzikie smutki, jak kolcem najeżone głogi )
- Dumanie (II: Bawcie się, śmiejcie, skoczne wasze tany )
- Dziennik i epos
- Dzikie smutki, jak kolcem najeżone głogi
- Dziś autorowie są jak Bóg
- Encyklika-Oblężonego. (Oda)
- Epizod
- Epos-nasza. 1848
- Fatum
- Fortepian Szopena
- Francjo!... konającymi usty niech uronię
- Francuzom Minister-oświecenia
- Fraszka (!) (I: Jeśli ma Polska pójść nie drogą mleczną )* Fraszka (!) (II: Dewocja krzyczy: "Michelet wychodzi z Kościoła!" )
- Gdy człowiek zwątpił o pisanych dziejach
- Gdy już poczułem, że spod mojej stopy
- Gdy płyną łzy, chustką je ocierają
- Gdy szukasz nieprzyjaciół twoich nieprzyjaciół
- Gdy, z wiosną życia, duch Artysta
- Gdzie ton i miara równe są przedmiotowi
- Gdzie miłości tak mało, że się nie jednoczą
- Grecjo piękna!... twe dziwiąc ramiona z marmuru
- Gromem bądźmy pierw niźli grzmotem
- Harmonia
- Historyk
- Idącej kupić talerz pani M.
- Idee i Prawda
- Iluż? Ja świeżych książek widziałem skonanie
- Impossibilisssime!
- Improwizacja na zapytanie o wieści z Warszawy
- I nerwów gra, i współ-zachwycenie
- I pożegnałem kraj, i brzegi znane
- Ironia
- Italiam! Italiam!
- I ty w szpitalu zakończyłeś życie
- I wlano w ciebie duszę – nie anielską, czarną
- Ja cię znam – bo gdy jeszcze żyłem na planecie
- Jak dziki zwierz przyszło Nieszczęście do człowieka
- Jak fontanna tak wstawała
- Jako gd trąba porwie warstwę lata
- Jak onibusa koń niemy i biały
- Jak orły w klatce zamknięte drucianej
- Jak się nie nudzić? Gdy oto nad globem
- Jak Słowianin, gdy brak mu naśladować kogo
- Jak umysł chciwy wiedzy wyższej od polemik
- Jesień
- Jest ci to On, tam, gdzie nie kłamią twarze
- [Jeszcze Francja nie zginęła!]
- Jeszcze tylko kilka ciężkich chmur
- Jeśliby co było – a będzie! – nieudolnego w rymach
- Jeśliś zdradzony w życiu kilka razy
- Jeśli ty mnie szukasz – Prawda woła
- Język-ojczysty
- John Brown
- Kiedy błądziłem w Piekle, o którym nie śpiewam
- Kiedy się ludów obłok za obłokiem
- Klaskaniem mając obrzękłe prawice
- Klątwy
- Kochający – koniecznie bywa artystą
- Kolebka pieśni. (Do spółczesnych ludowych pieśniarzy)
- Kończ się Era starego oręża
- Królestwo
- Krótko mówiąc – najnowsze wiadomości te są
- Krytyk ex professo
- Krzyż i dziecko
- Księgi, w złoconych na grzbiecie ornatach
- Ktokolwiek bądź jagodę winną wyssał
- Kto mi powiada, że moja ojczyzna
- Któż jest ten Polak, kto?... co – zrodzony na obcej ziemi
- Kwiryty! Fraszka
- Lamp deszcz ognisty światu opowiada
- Lapidaria
- Larwa
- Laur dojrzały
- Liryka i druk
- Litość
- Litwo! dlaczego Ty, a nie Warszawa
- Malarz z konieczności
- Maleńkich dwoje dzieci pod ubogiej chaty progami
- Małe dzieci
- Marionetki
- Marmur-biały
- Maryj rozlicznych (a tych nigdy dosyć!)
- Memento
- Męża jeżeli posąg wywiodłeś z kamienia
- Miałem sen, nie wiem, o ile bezsenny
- Miłość. (Fraszka)
- Mimo armaty twoje, i mordy, i panik
- Mistycyzm
- Mistyk? jest błędnym – pewno
- Modlitwa
- Modlitwa Mojżesza. Z hebrajskiego i z Vulgaty przełożona tak, jak ją podaje Dawid w LXXXIX psalmie
- Moja ojczyzna
- Moja piosnka (I: Źle, źle zawsze i wszędzie )
- Moja piosnka (II: Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba )
- Moralności
- Mój psalm
- Mówią dziś ludzie, że to wieść zmyślona
- Mówią, że jestem głucha i niema – że wiszę
- Mówią, że Postęp nas bogaci co wiek
- Mówiłeś: "Wspomnij!..." – gdy żegnałem Cię
- Mśliłem ja – że Lira i że Styl
- My tak już przed się patrzymy, wygnani
- Na co zasłużył ten świat?... mniejsza o to
- Nad grobem Julii Capulleti w Weronie
- Nad Kapuletich i Montekich domem
- Nad stanami jest i stanów-stan
- Na każdą iskrę rzucam się jak osa
- Na pismo moje garść obcego piasku
- Napisz nam książkę
- Na pokładzie Marii-Stelli
- Na posadzkę zapustnej sceny
- Na probierczy kamień dość przeszłości
- Na przyjazd Teofila Lenartowicza do fontainebleau
- Na purytaniz, jakna rzecz obrzydłą
- Narcyz
- Narcyz, w siebie wpatrzon przyjemnie
- Na śliskim bruku w Londynie Naturalizm. (Spółczesny ekstrem.) Do Antoniego Wagi etc., etc., etc.
- Nawet lew wdzięczny, chodząy po Rzymie
- Na wysokościach myślenia jest sfera
- Na zapytanie: Czemu w konfederatce? Odpowiedź
- Na zgon Poezji. (Elegia)
- Na zgon śp. Jana Gajewskiego, politycznego-polskiego (inżyniera francuskiego), zabitego eksplozją machiny parowej w Manchester 1858 lipca
- Na zgon śp. Józefa Z., oficera Wielkiej-Armii rannego pod Paryżem, jednego z naczelników powstania w Polsce
- Nerwy
- Nie bluźń, żem zranił Cię, lub jeszcze ranię
- Niebo i ziemia
- Nie Bóg stworzył przeszłość, i śmierć, i cierpienie
- Nie chcę już smutków, nie!... już mi za małe
- Nie kość skamieniałego tura – ni odłam błędnej kotwicy
- Nie lubię miasta, nie lubię wrzasków
- Nie, ludu bohatyrów, plemię wielkiego Alcyda
- Nie myśl, nie pisz – podmaluj, pędzel chwyć i namaż
- Nie trzeba robić z pokoleń ofiary
- Nie tylko, pierw się najadłszy mandragor
- Nie tylko przyszłość wieczna jest – nie tylko!...
- Nie złoto i nie kość słoniowa
- Nikt nie zna dróg do potomności
- Nim znów ucieknę, nic nie mając zgoła
- Noc
- Noszą pióra na głowach dzicy
- Obojętność
- Obyczaje
- Och! Smutna to jest i mało znajoma
- O – ciernie deptać znośniej – i z ochotą
- Od Anioła do Szatana
- Odpowiedź (I: Wy – starcze! – szliście po drodze ubitej )
- Odpowiedź (III: W marmurów kraju Buonarroti dziecię )
- Odpowiedź do Włoch... (Fraszka)
- O! dzięki Tobie, Ojcze ludów – Boże
- Ogólniki
- Ogromne wojska, bitne generały
- Ojcze mój! Twa łódź
- "Ołówkiem" na książeczce o Tunce
- O! Miło jest patrzeć i dumać o świcie
- Omyłka
- Ona jest piękna, w dziewiętnastym roku
- Ona umarła!... są-ż smutnijsze zgony?
- Oni myśleli, że już na okopach
- Oni nie przyszli tu po łup bojowy
- On skarży się na ciemność mej mowy
- Opisać chcę Ci szczegół z bitwy pod Sadową
- Ostatni despotyzm
- Oto ten samy, którego bez-dumna
- Oto zrodzonyś, maleńka dziecino
- O ty! co ze mną, w straszliwej potrzebie
- O! Ulico, ulico...
- Pamięci Alberta Szeligi hrabi Potockiego – pułkownika – zmarłego na Kaukazie
- Pani bo jesteś z takiego klasztoru
- Pani – nam mówić z nią o rytmie sił
- Pascha. (Fraszka)
- Patrz, patrz! Wybiegła jak jaskółka skoro
- Patrzyłem, jak przez szyb brylanty
- Pielgrzym
- Pierw, nim szczyt gór ucieczką bywał
- Pierwszy list, co mnie doszedł z Europy
- Pieśń od ziemi naszej
- Piękno
- Piękno-czasu
- Pióro
- Pismo
- Plato i Archita
- Po balu
- Początek broszury politycznej...
- Pod-biegunowi! na dziejów-odłogu
- Pod latyńskich żagli cieniem
- Pokolenia przechodzą
- Pokój. (Wiersz)
- Polka
- Posąg i obuwie
- Posiedzenie. Fraszka
- Post scriptum (I: Nie tylko przyszłość wieczna jest – nie tylko!... )
- Post-scriptum (II: Krótko mówiąc – najnowsze wiadoości te są)
- Powiadają – że piękne były owe wieki
- Powiedz im, że duch obrzmimał myśli wiecznej
- Powieść tę w chacie kmiecej nad Bugiem słyszałem
- Pożegnanie
- Póki w ienistych kniejach buja rześka łania
- Praca
- "Pracować musisz" – głos ogromny woła
- Próby
- Przed starych sprzętów sklepe stał Biust Apollina
- Przedwieczny, którego na odkrył Syn
- Przeszłość
- Przeszłość ciągnie do siebie, a Przyszłość do siebie
- Przeszłość i Przyszłość
- Przez Oceanu ruchome płaszczyzny
- Przez wszystko do mnie przemawiałeś – Panie
- Przyszedł ktoś kiedyś i stanął pod progiem
- Psalm wigilii
- Purytanizm (z listu do M. S.)
- Rzeczywisty bądź! co? ci się wciąż o niebie troi
- Samotność. Sonet
- Sariusz
- Są – którzy hodzą za Tobą – są inni
- Są pokolenia, i miasta, i ludy
- Scherzo (I: Dam tobie cały łańcuch chceń i chęci )
- Scherzo (II: Napisz nam książkę )
- Sen
- Sfinks
- Sieni tej drzwi otworem poza sobą
- Sieroctwo
- Siła ich. Fraszka
- Skoro usłyszysz, jak czerw gałąź wierci
- Skrwawione ciało haki żelaznemi
- Sława
- Słodko jest zasnąć, słodziej być z kamienia
- Słowianin. Do Teofila Lenartowicza
- Słówko
- Słuchacz. Do p. Ol. Wagner. 1876
- Smutną zaśpiewam pieśń – nie w odpowiedzi
- Sonet do Marcelego Guyskiego, jako autora biustu W. K. Z Chodźków
- Spartakus
- Specjalności
- Spotykam Wodza – pytam: Jakie nowiny?
- Spowiedź
- Spółcześni. (Odpowiedź)
- Stolica
- Styl nijaki
- Sukces bożkiem jest dziś – on czarnoksięstwo
- Syberie
- Szkoła-stylu kłóciła się z szkołą-natchnienia
- Śmiało, młodzieńcze! Chociaż przepaść bliska
- Śmierć
- Śpiewają wciąż wybrani
- Śpiewaków trzech, różnego wieku i postawy
- Święty-pokój
- Tajemnica
- Tam, gdzie oni już dojrzeć uprawnych zagonów
- Tam, gdzie ostatnia świeci szubienica
- Te czarujące na ziemmi Istoty
- Tej – co się dzisiaj dotknąć strun ośmiela
- Teleskopowa, oj! kometo
- Ten, lwiego coś mający w obliczu, mąż prawy
- Tęcza
- Toast (I: Przed starych sprzętów sklepem stał Biust Apollina )
- [Toast] (II: Ktokolwiek bądź jagodę winną ssał )
- To rzecz ludzka!...
- Towarzystwu Historycznemu Karta Dziejów
- Treści cudne smakiem a ciemne czasy
- Trylog
- Trzy strofki
- Tu, gdzie im krótszy czas, tym lepiej skrywa
- Tu – w Rzymie tym – och! w Rzymie...
- Ty! jesteś w Europie, poważny Narodzie
- Ty, który w rym, ty, który w rym
- *
- *
- Tymaczasem
- Ty mnie do pieśni pokornej nie wołaj
- Ty powiadasz: "
- Śpiewam miłosny rym..."
- Ty! prawd-promienie wziąwszy za sztylety
- Utwory pana czytałam starannie
- Vanitas
- Vendome
- Wakacje
- W albumie
- Wczora-i-ja
- Wiedzy spółczesnej kierunek-przyrodny
- Wiele jest – gdy kto pomierzył stary cmentarz
- Wielkie słowa
- Wielkość
- Wiem ja, że Miłość, gdy prawo obrania
- Wiesz, kto jest wielkim? – posłuchaj mię chwilę
- Wigilia. (Legenda dla przyjaciół)
- Witaj, nadobne dziewczę! co w niedzielny ranek
- W komnacie, gdzie Stanisław święty zasnął w Bogu
- W Łazienkach
- W marurów kraju Buonarroti dziecię
- W pamiętniku
- W pracowni Guyskiego
- Wspomnienie. [W imionniku N. Ł.]
- Wspomnienie wioski
- Współczesnym zacnym oddaćć cześć
- Wstęp pierw uczynię, by mię lekkie słowo
- wszystko mi tu łamkie, kruche
- W tej powszedniości, o! Jakże tu wiele
- Wy – starcze! – szliście po drodze ubitej
- Wzroki. (Przypowieść)
- Zaczepiony przez Sybillę śmertelnik odpowiedział
- Za drugą, trzecią, skonów metą
- Zagadka
- Zaledwo się myśli tego wydawnictwa wszczęła
- Za odległe gdzieś rzeczy
- Zapał
- Za siwymi wołami
- Zastąpił mi raz Sfinks u ciemnej skały
- Zawody
- Zawziętość greckie dwie rzeczpospolite
- Z Berangera. Pożegnanie
- Z Buonarrotiego
- Z Byrona
- Z cieniu, co pada w przysionek kościoła
- Zgasły lilie i róże omdlewające
- Z Horacjusza (I: Do Pompejusza )
- z Horacjusza (II: Nie złoto i nie kość słoniowa)
- Z którego dziejów czytać się uczłem
- Złoto-struny! – albo ja wiem
- Znasz Ty ten kraj, znasz tę Narodu chwilę
- Znów legenda
- Z ogromnej sali wyniesiono śmiecie
- Z Owidiusza
- Z perskiego poety
- Z pokładu "Marguerity" – wypływającej d z i ś do New-York
- Z Tyrteja
- Z wszelakich kajdan, czy? te są
- Źle, źle zawsze i wszędzie
- Źródło
- Żaden król polski nie stał na szafocie
- Żeby był biskup Warmiński to śpiewał
- Żebym ja pisać umiał, mój kochany
- Żeby to można arcydzieło
- Żeby to zamiast szyb, co tak okwicie
- Żegnaj. - O! Jeśli ustawne modlenia
- Żegnam was, o lube ściany
- Żydowie polscy. 1861 *
Zobacz spis treści
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Norwid, Cyprian Kamil
Polski poeta, prozaik, dramatopisarz, eseista, grafik, rzeźbiarz, malarz i filozof. Często uznawany za ostatniego z czterech najważniejszych polskich poetów romantycznych. Wielu historyków literatury uważa jednak taki pogląd za zbytnie uproszczenie, zaliczając jego twórczość raczej do klasycyzmu i parnasizmu. Przeważającą część swojego życia spędził za granicą, głównie w Paryżu, żyjąc w nędzy i utrzymując się z prac dorywczych. Twórczość Norwida, trudna do zrozumienia dla jemu współczesnych, została zapomniana po jego śmierci. Został odkryty ponownie dopiero [>>]