Ostatni powiernik pierścienia. T. 1
Tyt. oryg.: "Poslednij Kolcenosiec ".
Profesor Tolkien się mylił... Nie tak to było... Zupełnie nie tak... - twierdzą niektórzy miłośnicy fantasy. W takim razie jak było? Może właśnie tak, jak w opowieści o ostatnim powierniku Pierścienia? Można by też zapytać, jak wyglądałaby historia o Pierścieniach Wszechwładzy, gdyby opowiedzieli ją nie zwycięzcym a zwyciężeni? Czy naprawdę aż tak absolutny i niewzruszalny był w największej z wojen Śródziemia rozkład sił Dobra i Zła?
Odpowiedzialność: | Kirył Jeskow ; z jęz. ros. przeł. Ewa i Eugeniusz Dębscy. |
Hasła: | Powieść rosyjska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Red Horse, cop. 2007. |
Opis fizyczny: | 284, [4] s. ; 20 cm. |
Powiązane zestawienia: | Fantastyka (pozycje wydane, wznowione po 2000 roku) Fantasy Fantastyka (rosyjscy autorzy) |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 114
ul. Powstańców Śląskich 17
Sygnatura: FANTASTYKA: 821-3 ros.
Numer inw.: 55862
Dostępność: można wypożyczyć na 30 dni
Magazyn
BP Bemowo
Sygnatura: MAGAZYN: 5031
Numer inw.: 5031
Dostępność: można wypożyczyć na 30 dni
Magazyn
BP Bemowo
Pozycja w trakcie opracowywania, niebawem będzie udostępniana.
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Ostatni powiernik pierścienia należy czytać w określonej kolejności:
Tom 1 Ostatni powiernik pierścienia. T. 1Profesor Tolkien się mylił... Nie tak to było... Zupełnie nie tak... - twierdzą niektórzy miłośnicy fantasy. W takim razie jak było? Może właśnie tak, jak w opowieści o ostatnim powierniku Pierścienia? Można by też zapytać, jak wyglądałaby historia o Pierścieniach Wszechwładzy, gdyby opowiedzieli ją nie zwycięzcym a [...] |
Tom 2 Ostatni powiernik pierścienia. T. 2Jeskow usiłuje przedstawić rzeczywistość taką, jaką zapewne być mogła, bez ubarwień i retuszy, rzeczywistość skrajnie nieraz różną od cukierkowatego obrazu nakreślonego przez Tolkiena. I to mu się udaje. |