Przystupa
Młoda Polka - łotrzyca współczesnej Europy. Sprząta domy, w których doszorowuje się do niepieknego dnia, odsłania brudy zamiecione pod dywan, ściera pozory, fałsz i blichtr. Wędrując z Przystupą, obserwujemy życie polskich katolików i szwedzkich protestantów, kosmopolitów i beznarodowców szukających korzeni i tradycji. Z perspektywy kosza na śmieci przyglądamy się seksualnym ciągotom, przemocy i
namiętności, pragnieniu władzy i obsesji robienia kariery, wzlotom i upadkom ludzi sławnych i zwyczajnych. Czy dziewczyna z polskiej wsi to lekarz dusz swoich "państwa" czy awanturnica, której obecność wywołuje spore zamieszanie?
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Grażyna Plebanek. |
Seria: | Seria z Miotłą |
Hasła: | Kobieta Emigracja zarobkowa Sprzątaczki i sprzątacze Polska Szwecja Powieść Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., 2007. |
Opis fizyczny: | 393, [7] stron ; 20 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie obyczajowe Powieść i opowiadanie o tematyce społecznej Polacy za granicą (pamiętniki i powieści) |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 113
ul. Powstańców Śląskich 108a
Wyp. nr 114
ul. Powstańców Śląskich 17
Notka biograficzna:
Plebanek, Grażyna
polska filolożka, a jednocześnie felietonistka i pisarka, autorka poczytnych powieści, w których centralnymi postaciami są kobiety, ich przyjaźnie, codzienne problemy i perypetie miłosne. Plebanek napisała w ciągu swojej kariery takie książki jak powieści „Dziewczyny z Portofino”, „Bokserka” oraz „Nielegalne związki”, a także publikację non-fiction „Córki rozbójniczki” oraz sztukę teatralną i powieść „Pani Furia”. Przyszła na świat w 1967 roku w Warszawie. Jej miłość do książek zaczęła się już w dzieciństwie, kiedy dużo chorowała. Spędzając [>>]
Lamika
Posty: 608
Wysłany: 2013-06-27 20:11:42
Przystupa jest jak stendahlowska definicja literatury. Jest zwierciadłem, w którym odbijają się typy i typki, sprawy i sprawki. Tyle, że to trochę krzywe zwierciadło ) Szkoda, że autorka trochę się rozpędziła i końcowe rozdziały powieści są już otwartą groteską, nie bardzo przystającą do początku. Wg mnie książka jest ciut za długa i zaczyna nużyć, a szkoda, bo polskie charaktery i w kraju i na obczyźnie przedstawione są mistrzowsko