Rodzina Bzików
Uważajcie, bo rodzina Bzików jest zupełnie zbzikowana! Pan Bzik wypieka wybuchowe ciasteczka, pieszczotliwie nazywane wucetami, które Pani Bzikowa połyka w całości. Zdolny Gucio konstruuje bombowe wynalazki, Maja spędza wolny czas w oknie, czytając w myślach przechodniów, a Mały Pykacz nie lubi kiełbasy pieprzowej i gryzie, gdy zapała do kogoś uczuciem. Gdy są razem, to nawet żeglarstwo nie jest im straszne (hmmm... no może troszeczkę). Radę dadzą sobie ze wszystkim, choćby to był nalot kosmicznych obżartuchów.
Odpowiedzialność: | Robert Buczek ; [il. Monika Sommer]. |
Hasła: | Powieść dziecięca polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Księgarnia Wydawnictwo Skrzat Stanisław Porębski, 2007. |
Opis fizyczny: | 182, [2] s. : il. ; 21 cm. |
Powiązane zestawienia: | Dom, rodzina, relacje z rodzicami |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Buczek, Robert
Znany również jako: Buczek.
Z wykształcenia elektronik, z zamiłowania dziennikarz muzyczny, pisze również książki dla dzieci i młodzieży.
Źródło: lubimyczytac.pl
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Rodzina Bzików należy czytać w określonej kolejności:
Tom 1 Rodzina BzikówUważajcie, bo rodzina Bzików jest zupełnie zbzikowana! Pan Bzik wypieka wybuchowe ciasteczka, pieszczotliwie nazywane wucetami, które Pani Bzikowa połyka w całości. Zdolny Gucio konstruuje bombowe wynalazki, Maja spędza wolny czas w oknie, czytając w myślach przechodniów, a Mały Pykacz nie lubi kiełbasy pieprzowej i gryzie, gdy zapała [...] |
Tom 2 Bziki kontra Tajemniczy Pan ZemstaUratowanie świata przed nalotem Ciasteczkowych Pożeraczy to nie jest byle co. Ho, ho, to przecież wspaniały bohaterski wyczyn, który zasługuje na to, by uczcić go przynajmniej jednym pomnikiem we wszystkich miastach świata. O Bzikach piszą w gazetach i internecie, trąbią non stop w radiu oraz telewizji. Ich sławy można im [...] |