

Nocni wędrowcy
Uganda. W środku w Gulu trwa zabawa. Kilku-, kilkunastoletnie dzieci biegają po placu z drewnianymi maczetami i karabinami: partyzanci napadają na wioskę, na ratunek przychodzą żołnierze. Zwyczajna dziecięca gra. Ale podopieczni ośrodka nie odgrywają scen z filmów czy książek, lecz z własnego życia. Z rodzinnych wiosek porwała ich Boża Armia Oporu i przemieniła w zabójców, dowódcy kazali zabijać
mieszkańców własnej wioski, nawet rodziców i rodzeństwo. Boża Armia to partyzantka pod przywództwem proroka Josepha Kony`ego, który jak sam twierdzi, został opętany przez duchy. Ośrodek w Gulu pomaga wrócić do normalnego świata, tym którym udało się uciec.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Wojciech Jagielski. |
Seria: | Terra Incognita |
Hasła: | Reportaż polski - od 1989 r. Wojna - Uganda - publicystyka Uganda - publicystyka |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., 2009. |
Opis fizyczny: | 329, [7] s. : il. ; 21 cm. |
Powiązane zestawienia: | Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego za Reportaż Literacki - nominowani w 15 edycjach |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 38
ul. Konarskiego Stanisława 6
Wyp. nr 113
ul. Powstańców Śląskich 108a
Wyp. nr 114
ul. Powstańców Śląskich 17
Notka biograficzna:

Jagielski, Wojciech
ur. 1960, dziennikarz i reporter, absolwent dziennikarstwa UW. Zaczynał w latach 80. jako dziennikarz PAP, od 1991 do 2012 roku pracował w „Gazecie Wyborczej". Obecnie znowu pracuje w Polskiej Agencji Prasowej. Specjalizuje się w tematyce Afryki oraz Azji Środkowej i Kaukazu. Opublikował pięć książek: Dobre miejsce do umierania 1994, Modlitwa o deszcz 2002, nominowana do nagrody literackiej Nike, Nagroda im. ks. J. Tischnera, Wieże z kamienia 2004, Nocni wędrowcy 2009 oraz Trębacz z Tembisy. Otrzymał, m.in. nagrody: Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich [>>]
Tomek83
Posty: 555
Wysłany: 2013-12-28 20:02:45
Wstrząsający i bardzo trudny temat, ale Jagielski opowiada o nim spokojnie, powoli, z redaktorską precyzją, obiektywnie. Jeśli ktoś lubi czytać dobre reportaże, na tym się na pewno nie zawiedzie.