Gosposia prawie do wszystkiego
Świat otwiera przed nami nieograniczone możliwości - do takiego wniosku dochodzi bohaterka książki i ma rację. Aby jednak z nich skorzystać, trzeba być otwartym na ten świat, nie bać się zmian ani wyzwań, nie zasklepiać w utartych zwyczajach i poglądach. Trzeba iść do ludzi, nie zastanawiając się, co nam to da i czy aby ktoś nie zrobi nam krzywdy. No risk, no fun! Czy prawie-doktorantka,
literaturoznawczyni, może z własnej woli zostać gosposią pracującą "po domach"? I to nie w Ameryce, ale u nas, w Polsce? Czy można mieć radość z pracy? Czy można pokochać kogoś o pięćdziesiąt lat starszego od siebie? Albo o pięćdziesiąt lat młodszego? Czy trzeba tkwić w związku z osobą, która uczyniła nam krzywdę? Zakres naszej wolności jest szerszy niż czasami chcemy to przyznać.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Monika Szwaja. |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo SOL, 2009. |
Opis fizyczny: | 349, [1] s. ; 21 cm. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie obyczajowe |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 38
ul. Konarskiego Stanisława 6
Wyp. nr 113
ul. Powstańców Śląskich 108a
Wyp. nr 114
ul. Powstańców Śląskich 17
Notka biograficzna:
Szwaja, Monika
Monika Szwaja 1949-2015, pisarka i dziennikarka telewizyjna. Ukończyła polonistykę na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu. Po studiach była zatrudniona w telewizji, skąd została zwolniona w stanie wojennym. Przez następne osiem lat pracowała jako nauczycielka języka polskiego i historii w Podgórzynie w Karkonoszach na podstawie doświadczeń z tego okresu powstała powieść "Jestem nudziarą". W r.1989 wróciła do pracy w telewizji, lecz w r.2002 porzuciła ją na rzecz pisarstwa. Mieszkała w Szczecinie; posiadała własne wydawnictwo «SOL». Zmarła 22 XI 2015, po ciężkiej [>>]
Komentarze (2)
Mija
Posty: 758
Wysłany: 2009-09-28 19:49:46
Mimo nieciekawej okładki, jest to bardzo fajna historia, w której spotykamy bohaterów poprzednich powieści Szwai. Można ją oczywiście czytać jako odrębną całość. Jest lekko, ale autorka nie ucieka przed poważnymi sprawami - przemocą w rodzinie czy rasizmem. Polecam i czekam na ciąg dalszy!
Aneta
Posty: 7
Wysłany: 2010-07-26 10:02:02
Jeśli ktoś wcześniej czytał książki Szwai to i tym razem się nie zawiedzie!