"Królobójcy" to sensacyjna, z pasją napisana historia życia i śmierci 26-ciu carów i imperatorów rosyjskich. Krew leje się strumieniami; wymyślne, zwyrodniałe metody uśmiercania kolejnych monarchów przeplatają się w tym dziele z opisami ich nie mniej oryginalnych obyczajów seksualnych. Na kim naprawdę skończyła się dynastia Romanowów; ilu kochanków miała Katarzyna II; kto został pochowany w cesarskim grobowcu
zamiast Aleksandra I; dlaczego Iwan Groźny i Piotr Wielki zamordowali swoich synów; dlaczego Mikołaj I popełnił samobójstwo; czy Mikołaj II był rodowitym Niemcem? To tylko kilka z dziesiątków pytań, na które znajdujemy odpowiedź w książce. Możemy tu także przeczytać wstrząsający opis zamordowania przez Czeka w Jekaterynburgu ostatniego imperatora Wszechrosji wraz z całą rodziną. Autor bowiem w kilkadziesiąt lat po napisaniu książki dopisał jej epilog, w którym stara się udowodnić tezę, iż Lenin był agentem na usługach Cesarstwa Niemieckiego. Sensacyjna tematyka oraz barwna narracja powodują, że dzieło to czyta się dosłownie jednym tchem.
Wacław Gąsiorowski, pseudonim Wiesław Sclavus ur. 27 czerwca 1869 w Warszawie, zm. 30 października 1939 w Konstancinie – polski powieściopisarz, dziennikarz, publicysta, a także scenarzysta, działacz polonijny i niepodległościowy. W roku 1900 wydawca i redaktor periodyku "Strumień", w latach 1921-1930 redaktor czasopism polonijnych w Stanach Zjednoczonych, autor powieści historycznych nawiązujących głównie do Epopei Napoleońskiej i powstania listopadowego i o akcentach publicystycznych, dramatów i licznych reportaży.
Po skończeniu nauki w gimnazjum, w wieku 15 lat rozpoczął [>>] pracę zarobkową, by móc sam się utrzymać po śmierci rodziców. Dalszą wiedzę zdobywał samodzielnie. Pracował jako pomocnik aptekarza. Czasy te opisał w wydanej w 1900 roku powieści zatytułowanej "Pigularz". Wcielony do armii carskiej odbył niespełna 2-letnią służbę wojskową. Napisał wówczas pierwszą sztukę teatralną "Szare życie", nagrodzoną w konkursie "Kuriera Warszawskiego" i wystawioną w teatrze "Rozmaitości" w 1892 roku. Gdy wyszedł z wojska, pracował jako księgowy. Dał się poznać jako organizator konspiracji niepodległościowej w zaborze rosyjskim, m.in. organizował tajne czytelnie w Rawie i Warszawie. Był redaktorem „Przeglądu tygodniowego” i korespondentem „Słowa Polskiego”. W roku 1901, na łamach warszawskiego "Dziennika dla Wszystkich", zaczęła ukazywać się w odcinkach powieść "Huragan". I o ile krytycy przyjęli ją niechętnie, to uznanie czytelników zdobyła sobie natychmiast.
Ścigany przez rosyjską Ochranę za publikację Ugodowców książki o wizycie w Warszawie cara Mikołaja II, zmuszony był emigrować z Królestwa. Przez jakiś czas mieszkał we Lwowie, a potem wyjechał na Zachód. W Paryżu od 1904 zajął się pisarstwem, był założycielem tygodnika „Polonia” i struktur organizacyjnych "Sokoła".
Studiował zbiory poloniców w Muzeum w Raperswilu, po czym wędrował po Europie szlakami kampanii napoleońskich. Był na Elbie i Korsyce, zwiedzał pola bitew pod Marengo, Somosierrą i Wagram zbierając dokumentację do "Szwoleżerów Gwardii".
Gdy wybuchła I wojna światowa czynnie włączył się w działalność na rzecz odrodzenia państwa polskiego i uczestniczył w organizacji armii polskiej. Przebywając w Ameryce Północnej, 1918-1919 i 1921-1930, wykładał literaturę i historię cywilizacji kierując kolegium polskim w Cambridge Springs, a także pracował dla kilku czasopism polonijnych, jak "Kurier Nowojorski", "Górnik" i "Gwiazda Polarna". Po powrocie do kraju 1930 został prezesem Stowarzyszenia Pisarzy i Publicystów Emigracyjnych.
Do Polski na stałe wrócił w roku 1930 i osiadł w willi "Ukrainka" w Konstancinie. Jego powieści historyczne cieszyły się niezmiennym powodzeniem czytelników zwłaszcza młodych. Za całokształt działalności literackiej, w 1938 roku odznaczony został nagrodą im. Elizy Orzeszkowej.
Od roku 1936 był sołtysem Konstancina. Traktował tę funkcję jako honorową nie pobierał wynagrodzenia. Zmarł ze zgryzoty po klęsce wrześniowej i pochowany został na cmentarzu w Skolimowie. Pogrzeb był manifestacją patriotyczną. W 1938 został odznaczony Złotym Wawrzynem Akademickim Polskiej Akademii Literatury.
W 1899 rozpoczął druk książki Zginęła głupota! Powieść z niedalekiej przyszłości „Rola" nr 1-38, wyd. os. G.A. Dubowski, W. 1901. Jest to satyryczna opowieść o komecie, która przelatuje w pobliżu Ziemi sprawiając, że na naszej planecie wszyscy ludzie stają się mądrzy, rozsądni, sprawiedliwi, a oszuści i hochsztaplerzy tracą możliwość łatwego zarobkowania.