Fundacja [Film]
To film o oszustwie, które rzeczywiście miało miejsce w pewnym polskim mieście dużej wielkości. Oszustwo to zostało dość mocno nagłośnione w mediach, gdyż jego finezja, pomysłowość a także pewien wdzięk, spowodowały duże zainteresowanie zarówno w aparacie sprawiedliwości jak i wśród dziennikarzy. Zwłaszcza aparat sprawiedliwości znalazł się w dość dwuznacznej
sytuacji, gdyż sam był ofiarą tego oszustwa. Bohaterowie trafili na niespójny system prawa i to wykorzystali. Fakt, że na pomysł oszukania aparatu sprawiedliwości główny bohater Mieczysław (Jan Nowicki) wpadł siedząc w areszcie śledczym, w innej sprawie o oszustwo, i miał dodatkowe powody, aby wziąć rewanż na sądach, tylko dodaje tej historii pikanterii. (Opis pochodzi ze strony www.filmydvd.pl)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | reż., scen. Filip Bajon. | ||
Hasła: | Film fabularny Dokumenty audiowizualne | ||
Adres wydawniczy: | Warszawa : Best Film, 2010, p. 2006. | ||
Gatunek: | Dramat. Komedia. | ||
Nośnik: | Jednostronna płyta DVD. Ilość płyt: 1 Czas odtwarzania: 110 min. | ||
Obraz: | 16:9. | ||
Uwagi: | Scenariusz na podstawie reportażu śledczego z "Polityki". | ||
Obsada: | Jan Nowicki (Mieczysław Małecki) Maciej Stuhr (Darek Koliba) Elżbieta Jarosik (Halinka Małecka) Agata Kulesza-Figurska (Anka Małecka) Zbigniew Lesień (Poseł) Jerzy Trela (Prokurator) Kinga Preis (Kazia) Edward Kalisz (Prezes sądu) Maciej Sosnowski (Ojciec chłopca bez ręki) Piotr Siwiec (Informatyk Fundacji) Teresa Sawicka (Matka chłopca bez nogi) Halina Rasiakówna (Anita żona prokuratora) Zygmunt Bielawski (Psychiatra) Robert Więckiewicz (Prezes banku) Jerzy Schejbal (Prezydent miasta) | ||
Adnotacja: | Dramat. Komedia. | ||
Twórcy: | Zdjęcia: Wojciech Todorow ; muzyka: Michał Lorenc. | ||
Przeznaczenie: |
| ||
Dźwięk: | Dolby Digital 5.1. Dialogi: polskie | ||
Powiązane zestawienia: | Filmy polskie | ||
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Black Mamba
Posty: 665
Wysłany: 2010-04-12 10:23:28
Nawet może być, choć momentami trochę przefilozofowany. Uważam, że autor niepotrzebnie momentami powtykał jakieś filozoficzne dialogi do filmu. Nie miał to przecież być film filozoficzny, tylko oparte na faktach przedstawienie historii pewnego oszustwa.