O narodzinach i umieraniu miłości oraz o dojrzewaniu do prawdziwej kobiecości. Nałkowska zdobyła się na rzecz niezwykłą: pokazała światu swoją biografię in statu nascendi, swoją niedojrzałość, naiwność, narcyzm. Napisała o tym, o czym myśli młoda dziewczyna stojąca u progu życia. Dziewczyna bardzi inteligentna, ładna, oczytana, rozmarzona, oczarowana własną
urodą i ledwo przeczuwanym powodzeniem, ale przecież trochę zarozumiała, trochę naiwna. Wczesna młodość to w przypadku kobiety czas, w którym myśli ona przede wszystkim o sobie, o własnej urodzie, o rodzących się potrzebach erotycznych, o sile pożądania, o mężczyznach, o powodzeniu. (...) Nie wiem jak dorastają chłopcy. Ale dziewczęta, przynajmniej te myślące, samoświadome - właśnie tak, jak pisała nałkowska. Nie wiem, czy wszystkie doświadczają tego samego. Ale ja rozpoznałam się w tej książce. Inne suknie i obyczaje, ale te same nadzieje, podbudowane wiarą we własną urodę, intelekt; te same waricje na temat mężczyzn, ich spojrzeń, ich gestów, ich wyznań. Ta sama mieszanina wstydu i wyzywającej śmiałości. (Grażyna Borkowska)
Polska pisarka, publicystka i dramatopisarka, posłanka do Krajowej Rady Narodowej oraz na Sejm Ustawodawczy i Sejm PRL I kadencji, członek Polskiego Komitetu Obrońców Pokoju w 1949 roku.
UkoÅ„czyÅ‚a pensjÄ™ w Warszawie. StudiowaÅ‚a historiÄ™, geografiÄ™, ekonomiÄ™ i jÄ™zykoznawstwo na tajnym Uniwersytecie LatajÄ…cym. DziaÅ‚aczka organizacji kobiecych. Od 1933 czÅ‚onkini Polskiej Akademii Literatury, dziaÅ‚aczka PEN Clubu i ZZLP, Towarzystwa Opieki nad Więźniami Patronat, współzaÅ‚ożycielka i czÅ‚onkini grupy literackiej PrzedmieÅ›cie 1933–1937. W latach 1939–1944 współdziaÅ‚aÅ‚a [>>] z podziemiem kulturalnym. W latach 1945–1947 posÅ‚anka do Krajowej Rady Narodowej, w latach 1947–1952 posÅ‚anka do Sejmu Ustawodawczego bezpartyjna, dziaÅ‚aczka Głównej Komisji Badania Zbrodni Niemieckich w Polsce OddziaÅ‚ Å?ódzki, redaktorka tygodnika Kuźnica.
Zadebiutowała w 1898 na łamach Przeglądu Tygodniowego jako poetka. W 1906 ogłosiła powieść Kobiety.
Nałkowska debiutowała jako poetka, mając 14 lat w Przeglądzie Tygodniowym z 1898 wierszem Pamiętam. Wiersze swoje zamieszczała w warszawskich czasopismach, m.in. w modernistycznej Chimerze. Szybko jednak porzuciła poezję dla prozy. Jej debiut prozatorski przypada na rok 1904, kiedy to ukazuje się jej powieść Lodowe pola pierwsza z trylogii Kobiety drukowana w Prawdzie. Od połowy pierwszej dekady XX wieku publikowała swoje powieści – Kobiety, Książę. Ich tematyka była silnie związana z nurtem młodopolskim – było to najczęściej teoretyzowanie na tematy niemające bliższych związków z rzeczywistym życiem. Z czasem jednak autorka zaczęła coraz większą wagę przywiązywać do strony psychologicznej człowieka, do ludzkich uczuć w różnych sytuacjach życiowych. Momentem zwrotnym w twórczości pisarki był czas I wojny światowej.
Szczególne dążenie do poznania psychiki ludzkiej ujawniła Nałkowska w Charakterach – cyklu szkiców, które kontynuowane były przez wiele lat – pierwsze ukazały się w 1922, kolejne – w 1948.
Autorka została nagrodzona wieloma wyróżnieniami. Za swoje najsłynniejsze dzieło okresu międzywojennego – Granicę główny bohater: Zenon Ziembiewicz – otrzymała w 1935 Państwową Nagrodę Literacką. Powtórnie przyznano jej tę nagrodę w 1953. Otrzymała też Złoty Wawrzyn Akademicki Polskiej Akademii Literatury.
Została pochowana w Alei Zasłużonych na cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Decyzją Międzynarodowej Unii Astronomicznej jeden z kraterów na Wenus został nazwany Nałkowska, a w Lublinie na Wrotkowie upamiętniono jej nazwisko w nazwie spółdzielni mieszkaniowej Spółdzielnia Mieszkaniowa im. Wacława i Zofii Nałkowskich, w nazwie osiedla mieszkaniowego Osiedle Nałkowskich i ulicy ul. Nałkowskich. W nazwie innej ulicy w tej samej dzielnicy upamiętniono jej ważne dzieło Medaliony ul. Medalionów. W różnych miastach i wsiach Polski znajdują się ulice nazwane jej imieniem i nazwiskiem.
W Wołominie pod Warszawą znajduje się Muzeum im. Zofii i Wacława Nałkowskich.