STATYSTYKI
Logowań: 4918215
W tym dziś: 1694
Zamówienia: 397
Przypisany awatar: 3190
Wysłanych SMSów: 109584
Karty z QRCode: 18054
Wypożyczenia ebooków: 6082
Wypożyczenia e-kmow: 1431
Wypożyczenia e-prasa: 4281
Schowki (łącznie): 135664
Największy schowek: 4560
Korzystających z nich: 9367
Czytelnicy zapisani dzięki usłudze video zapis: 1326
Oczekujących na zapis: 1
Przewieźliśmy pozycji: 77069
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ
Logowań na konto: 403185
Prolongat pozycji: 112153
Przeszukań po kodzie: 2970
Romans biurkowy czyli 99 dni z życia korporacji
Tyt. grzbiet.: "Romans biurkowy ".
Akcja Romansu biurkowego... toczy się w ciągu jednego roku w oddziale istniejącego w wirtualnej rzeczywistości banku, do złudzenia przypominajacego biuro z historyjek Scotta Adamsa o Dilbercie, w którym pracę znalazł dorosły już Mikołajek z opowieści Sempé i Goscinnego. Teksty publikowane były przez pięć lat w internecie Banku Zachodniego WBK.
| Odpowiedzialność: | Mariusz Urbanek ; [il. Rafał Zawistowski]. |
| Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Studio Emka, cop. 2010. |
| Opis fizyczny: | 338 s. : il. ; 22 cm. |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Urbanek, Mariusz
Autor wielu poczytnych biografii, m.in. generała Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego – Wieniawa. Szwoleżer na Pegazie 1991, Leopolda Tyrmanda – Zły Tyrm1992, Stefana Kisielewskiego – Kisiel 1997, Władysława Broniewskiego – Broniewski. Miłość, wódka, polityka 2011 i Juliana Tuwima – Tuwim. Wylękniony bluźnierca 2013, Stefana Banacha, Hugo Steinhausa, Stanisława Ulama, Stanisława Mazura, Antoniego ?omnickiego – Genialni. Lwowska szkoła matematyczna 2014 oraz wyboru felietonów publikowanych w miesięczniku „Odra” - Przecieki niekontrolowane 2001. Jest [>>]
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
Black Mamba
Posty: 665
Wysłany: 2010-12-11 17:53:27
Fajnie i zabawnie jest tylko przez kilka pierwszych opowiastek. Potem robi się nudno przez powtarzalność. Autor w każdej z nich do znudzenia powtarza te same zdania, zwroty i wyrażenia. Zarżnął tym cały dowcip. Nie dobrnęłam do końca.