Oto komuś znienacka, podczas porządkowania archiwum pewnego teatru, wpadł w ręce maszynopis sztuki teatrowi niegdyś powierzonej, ale nigdy nie wystawionej... Ba, wystarczyło pogrzebać w archiwum samego pisarza, by na takie jedno czy drugie znalezisko trafić. Efekt takich szperackich przygód mają Państwo przed sobą. Przy czym wydawca wcale nie daje głowy, że kiedyś coś jeszcze nie wychynie z czeluści czasu. Tak oto
gdzieś tam po drodze, na poboczu, powstało kilka miniatur dramatycznych, będących czymś pośrednim między skeczem kabaretowym a klasyczną jednoaktówką teatralną. Czy Sztuki odnalezione pozostaną li tylko ciekawostką literacką? Marginesem - interesującym głównie badaczy - tej jakże bogatej i wielokierunkowej twórczości? Może i tak. Ale kto wie; rozmaitymi wszak ścieżkami chodzą upodobania i literaturoznawców, i czytelników, i reżyserów. Może doczekają próby sceny? [Tadeusz Nyczek]
Urodził się w Borzęcinie, jako syn kierownika poczty Antoniego Mrożka 1903–1987 i Zofii z domu Kędzior 1906–1949, córki przedsiębiorcy branży mleczarskiej. Pisarz był jednym z trojga dzieci małżeństwa Mrożków. Miał brata Jerzego 1928–1932 i siostrę Litosławę 1935–1995.
Zadebiutował w 1950 jako rysownik, od 1953 publikował cykle rysunków w Przekroju. Pisał także krótkie humorystyczne artykuły pełne gier słownych i groteskowych sytuacji. Wydane w tym samym roku zbiory opowiadań: Opowiadania z Trzmielowej Góry oraz Półpancerze praktyczne stanowiły jego literacki [>>] debiut. W 1953 podpisał tzw. Apel Krakowski, wyrażający poparcie dla stalinowskich władz PRL po aresztowaniu pod sfabrykowanymi zarzutami duchownych katolickich, skazanych w sfingowanym procesie księży kurii krakowskiej i skazaniu na karę śmierci Edwarda Chachlicę, Michała Kowalika i księdza Józefa Lelitę.
W 1963 roku wyjechał z żoną na wycieczkę do Włoch, gdzie postanowili nie wracać już do Polski. Po 5 latach wyemigrował do Francji, w 1978 roku otrzymując francuskie obywatelstwo. W 1968 na łamach prasy francuskiej opublikował list protestujący przeciwko interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Cz słowacji, a w grudniu 1981 zaprotestował przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. Od 1989 do 1996 mieszkał w Meksyku, a następnie na kilka lat powrócił do Polski. W 2002 przeszedł udar mózgu, którego wynikiem była afazja. Skutkiem tego utracił możliwość posługiwania się językiem zarówno w mowie, jak i w piśmie. Dzięki terapii, która trwała około trzech lat, odzyskał zdolność pisania i mówienia. Efektem walki z chorobą jest jego autobiografia. W 2008 z powodów zdrowotnych powrócił do Francji, by osiąść w Nicei.
Jego pierwszą sztuką teatralną był dramat Policja, wydany w 1958, utrzymana w klimacie absurdu, z którego stanie się znany, opowieść o policjantach w świecie, gdzie zanikła wszelka opozycja polityczna. Przez lata 50. i 60. stał się ważną postacią polskiej literatury, a absurdalność jego sztuk i opowiadań pozwalała mu oprzeć się cenzurze. Tango z 1964 przyniosło mu światową sławę i było wielokrotnie wystawiane na całym świecie. Był jednym z wiodących europejskich satyryków drugiej połowy XX wieku, wykazujący bezsensowność wielu współczesnych wydarzeń. Jego prace, dzięki kombinacji humoru, ciętego języka i groteski wykroczyły poza granice politycznych oraz ekonomicznych systemów, ujawniając ich podobieństwa i inne, śmieszniejsze, aspekty. Wiele z jego sztuk, w tym "Policja", "Męczeństwo Piotra Oheya", "Tango" czy "Striptiz" zostały przetłumaczone na wiele języków, w tym angielski, niemiecki czy francuski i wystawiane wielokrotnie na deskach światowych teatrów.
Sławomir Mrożek zmarł nad ranem 15 sierpnia 2013 w szpitalu w Nicei. ego prochy spoczęły w Panteonie Narodowym w Krakowie. Uroczystości pogrzebowe odbyły się 17 września 2013 w kościele Świętych Piotra i Pawła w Krakowie. Mszy świętej przewodniczył metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz.