Piękni i martwi
Tyt. oryg.: "Dead beautiful ".
Szesnastoletnia Renee po tragicznej śmierci rodziców zostaje wysłana do tajemniczej Akademii Gottfrieda. Tam wśrod zagadkowych uczniów spotyka Dantego i od pierwszego spojrzenia wie, że są sobie przeznaczeni. Myśli tylko o min - co dzień piękniejszym, doskonalszym... i coraz bardziej niepokojącym.
Czy jego sekret ma coś wspólnego z tym, co dzieje się w Akademii Gottfrieda?
Dlaczego znikają uczniowie? Co ukrywa
dyrektorka? I dlaczego Dante tak bardzo boi się miłości?
W dniu, w którym Renee pozna tajemnicę ukochanego, odkryje, że może stracić dla niego nie tylko serce, ale i duszę...
Odpowiedzialność: | Yvonne Woon ; przekł. [z ang.] Ewa Skórska. |
Hasła: | Powieść amerykańska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Amber, 2010. |
Opis fizyczny: | 411, [2] s. ; 21 cm. |
Uwagi: | Stanowi t. 1 cyklu. Na okł.: Samotna i załamana szesnastoletnia dziewczyna musi wybierać pomiędzy duszą swoją a duszą ukochanego... |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie o wampirach, istotach, zjawiskach paranormalnych |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Renée Winters należy czytać w określonej kolejności:
Tom 1 Piękni i martwiSzesnastoletnia Renee po tragicznej śmierci rodziców zostaje wysłana do tajemniczej Akademii Gottfrieda. Tam wśrod zagadkowych uczniów spotyka Dantego i od pierwszego spojrzenia wie, że są sobie przeznaczeni. Myśli tylko o min - co dzień piękniejszym, doskonalszym... i coraz bardziej niepokojącym. Czy jego sekret ma coś wspólnego z [...] |
Tom 2 Życie na wiecznośćSzesnastoletnia Renee Winters bardzo się zmieniła. W lustrze widzi wciąż swoją piękna, lecz starszą, smutniejszą twarz. Tylko ona wie, że umarła i powróciła do życia dzięki pocałunkowi Dantego. Lecz rozłąka z ukochanym jest nie do zniesienia. Jakby z każdym dniem bez niego traciła część swojej - ich wspólnej - duszy. A [...] |