Podróże Guliwera [Film]
Tyt. oryg. : "Gulliver`s Travels ".
Kiedy poznajemy Lemuela Guliwera jest małym, nic nie znaczącym człowiekiem w wielkim świecie. Mieszka na Manhattanie i pracuje w poczytnym piśmie, ale jako roznosiciel poczty. Marzy o czymś więcej, ale nie spełnia pragnień, bo boi się porażki. Chciałby pisać powieści podróżnicze, ale brakuje mu odwagi i wiary w siebie, by zacząć działać. Nie potrafi pokonać lęku, ale kiedy trafia do Krainy
Liliputów czuje się jak król.Guliwer trafia do krainy Liliputów kiedy wyrusza w podróż służbową. Przekonuje Darcy, do której czuje miętę, żeby powierzyła mu napisanie artykułu o Trójkącie Bermudzkim. Dostaje zlecenie i ląduje w Krainie Liliputów. Jedną z pierwszych osób, którą poznaje jest generał Edward. Przewodzący armią Liliputów dowódca obezwładnia, wraz z żołnierzami, nowego przybysza w obawie, że grozi im niebezpieczeństwo. Kiedy Liliputy zaprzyjaźnią się z Guliwerem, Edward przechodzi na ciemną stronę mocy. Uważa, że wszystko powinno się odbywać wedle określonego porządku, a przybycie Guliwera burzy ład.Edward ma na swoim koncie sukcesy wojskowe, a Horacy to szaraczek, który ma wielkie marzenia. Kiedy trafia z Guliwerem do więzienia, paradoksalnie szczęście zaczyna się do niego uśmiechać. Gdy Guliwer staje się bohaterem, Horacy zyskuje w oczach Liliputów i zwraca na siebie uwagę księżniczki, która jest zaręczona z Edwardem. Guliwer uświadamia sobie, że warto być sobą, gdy obserwuje Horacego.Księżniczka Mary spędza większość dni w oczekiwaniu na porwanie przez mieszkańców krainy Belfuscu. Zdarza się to dość często i księżniczka ma tego serdecznie dość. Na dodatek Edward potwornie ją nudzi... Zainteresowanie Horacego budzi jej ciekawość...Ojciec księżniczki, król Teodor, to surowy, ale sprawiedliwy władca. Podobnie jak generał Edward, jest początkowo wrogo nastawiony do Guliwera. Czuje się zagrożony i boi się tajemniczego obcego. Szybko jednak zdaje sobie sprawę z tego, że warto sprzymierzyć z Guliwerem i tak właśnie robi.Królowa Izabela to tradycyjna władczyni, ale po pojawieniu się Guliwera przechodzi metamorfozę. Dzięki Guliwerowi w małżeństwie Teodora i Izabeli znów pojawia się iskra.Największą niespodzianką jest... robot. Buduje go Edward pragnący pozbyć się Guliwera. Tworzy maszynę na podstawie artykułu, który znajduje we wraku łodzi, na której przypłynął Guliwer. Edward steruje robotem siedząc w jego... głowie. Mechaniczna bestia spuszcza Guliwerowi niezły łomot. (Opis pochodzi ze strony www.filmydvd.pl)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | reż. Rob Letterman ; scen. Joe Stillman, Nicholas Stoller. |
Hasła: | Swift, Jonathan - (1667-1745). - Podróże Guliwera - adaptacje filmowe Adaptacja filmowa Dokumenty audiowizualne Film dla dzieci i młodzieży Film fabularny |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Imperial Cinepix, 2011, p. 2010. |
Gatunek: | Fantasy. Familijny. Komedia. Przygodowy. |
Nośnik: | Jednostronna płyta DVD. Ilość płyt: 1 Czas odtwarzania: 82 min. |
Obraz: | 16:9. |
Dodatki: | * Sceny niewykorzystane * Gagi i wpadki aktorskie * Reportaże * Zwiastun kinowy |
Uwagi: | "Podróże Guliwera" to nie tylko komedia rodzinna, ale i współczesne spojrzenie na klasyczną powieść Jonathana Swifta. |
Obsada: | Jack Black (Lemuel Gulliver) Jason Segel (Horatio) Emily Blunt (Księżniczka Mary) Amanda Peet (Darcy Silverman) Billy Connolly (Król Theodore) Chris O`Dowd (Generał Edward) T.J. Miller (Dan) James Corden (Jinks) Catherine Tate (Królowa Isabelle) Emmanuel Quatra (Król Leopold) |
Adnotacja: | Fantasy. Familijny. Komedia. Przygodowy. |
Dźwięk: | Dolby Digital 5.1. Dialogi: dubbing, napisy |
Powiązane zestawienia: | Filmowe adaptacje literatury |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Komentarze (3)
Black Mamba
Posty: 665
Wysłany: 2011-07-25 23:06:49
Film dla dzieci, to raczej nie jest. Ale fakt, chyba najsłabszy film Jacka Blacka, jaki do tej pory widziałam.
stics
Posty: 338
Wysłany: 2011-06-27 15:52:13
Ocena 2/6. Nie wiem dla kogo jest ten film. Spodziewaliśmy się podróży Guliwera a on siedział w jednym miejscu. Dzieci też się nudziły.
Mija
Posty: 768
Wysłany: 2011-08-31 14:06:16
Zgadzam się - słabizna, która chyba nikogo nie przekona. Szkoda tych wydanych na produkcję milionów, no i czasu na oglądanie.