Balladyny i romanse
Piekło - Ziemia - Niebo
Warszawa - Białystok - Raj
Miasto miast - Góra gór - Dziura dziur
Piekło zlikwidowano, zamknięte Niebo. Bogowie zstępują na Ziemię, do "kraju w promocji" - Polski. Tu spotykają się z ludźmi i razem z nimi wyruszają w poszukiwaniu Piekła i nadziei - utraconego świata, w którym zbrodnia prowadzi do kary, przyczyna łączy się ze skutkiem, życie z celem, a miłość ze strzałą Erosa.
Odpowiedzialność: | Ignacy Karpowicz. |
Hasła: | Proza polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Kraków : Wydawnictwo Literackie, 2011. |
Opis fizyczny: | 574, [5] s. ; 22 cm. |
Uwagi: | Na okł.: Paszport Polityki : 2010. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie psychologiczne Powieść i opowiadanie o tematyce filozoficznej. Paszport "Polityki" w kategorii Literatura |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Karpowicz, Ignacy
Urodzony 1976 polski pisarz, prozaik, tłumacz z angielskiego, hiszpańskiego i amharskiego, podróżnik.
Nominowany do Paszportu Polityki 2007 i Nagrody Literackiej Nike 2009. Zwycięzca Paszportu Polityki w 2010 r.
Źródło: https://lubimyczytac.pl/autor/16872/ignacy-karpowicz
Komentarze (2)
Tomek83
Posty: 555
Wysłany: 2012-06-13 19:42:47
Rzeczywiście jest to chyba najbardziej zakręcona książka XXI wieku, przynajmniej ja chyba nigdy czegoś tak szalonego nie czytałam. Ale pomimo, że książka jest bardzo chaotyczna i należy raczej do trudnych lektur (łatwo zgubić wątek), to jednak zawiera bardzo wiele trafnych i ciekawych spostrzeżeń dotyczących naszej obecnej rzeczywistości.
Generalnie polecam, książka jest typowym "przedstawicielem" Paszportu Polityki (Balladyny i romanse otrzymały go w 2010 r.), nieszablonowa, a jednak coś w niej jest
Margarytka
Posty: 114
Wysłany: 2012-10-10 16:00:22
Książka rzeczywiście szalona i zakręcona - jak pisze chanti- ale niestety poziom abstrakcji czy też absurdu jest tak monstrualny, że nie każdy daje radę go osiągnąć. Szczerze mówiąc powieść mi się nie spodobała. Jak dla mnie - zwykłego zjadacza chleba - zbyt "udziwniona".