Milion dolarów [Film]
Bożena (Kinga Preis) mała urzędniczka z wielkiego banku wierzy, że naprawdę żyje tylko ten, kto kupuje. A pieniędzy ciągle brak! Jej mąż, Stasiunek (Tomasz Karolak) to leniwy klezmer beznadziejnie zakochany w przebojach lat siedemdziesiątych, który swoje marzenia realizuje w miejscowej tancbudzie.I oto pewnego razu trafia się gratka! Sąsiadka Bożeny, pani Marysia, samotna staruszka, dziedziczy milion dolarów, a zaraz potem
umiera. Stasiunek i Bożena już czują się milionerami. Nie przypuszczają jednak, że walizka pieniędzy jest na oku kilku miejscowych cwaniaczków, którzy zrobią wszystko, żeby zgarnąć okrągłą pulę zielonych... (Opis pochodzi ze strony www.filmydvd.pl)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | reż. Janusz Kondratiuk ; scen. Janusz Kondratiuk, Dominik W. Rettinger. | ||
Hasła: | Dokumenty audiowizualne Film fabularny | ||
Adres wydawniczy: | Warszawa : TIM Film Studio, 2011, p. 2010. | ||
Gatunek: | Dramat. Komedia. Obyczajowy. | ||
Nośnik: | Jednostronna płyta DVD. Ilość płyt: 1 Czas odtwarzania: 104 min. | ||
Obraz: | 16:9. | ||
Uwagi: | "Milion dolarów", nowy film Janusza Kondratiuka, twórcy niezapomnianych "Dziewczyn do wzięcia" to komedia, w której wyśmienite dialogi, lekka fabuła i porywające melodie nie tylko bawią, ale też niosą ze sobą ważkie przesłanie: "Tylko dens dziś ma sens!" | ||
Obsada: | Kinga Preis (Bożenka) Tomasz Karolak (Stasiunek mąż Bożenki) Joanna Kulig (Zuzanna) Jakub Gierszał (Pawełek Leo) Hanna Konarowska (Matylda) Rafał Mohr (Walduś) Barbara Krafftówna (Hanna Walczak) Andrzej Grabowski (Tomuś) Jiří Pomeje (Arek) Jack Recknitz (Wiesław) | ||
Adnotacja: | Dramat. Komedia. Obyczajowy. | ||
Twórcy: | Muzyka: Leszek Możdżer. | ||
Przeznaczenie: |
| ||
Dźwięk: | Dolby Digital 5.1. Dolby Digital 2.0. Dialogi: polskie | ||
Powiązane zestawienia: | Filmy polskie | ||
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Black Mamba
Posty: 665
Wysłany: 2012-02-01 13:21:05
Nuda, nuda, nuda. Akcja ślimaczy się potwornie. Smiesznego też nic tam znaleźć nie mogę. Obejrzałam godzinę, z czego drugie pół godziny na przyśpieszonych obrotach. Nie zmogłam do końca.