STATYSTYKI
Logowań: 5360230
W tym dziś: 1733
Zamówienia: 638
Przypisany awatar: 3381
Wysłanych SMSów: 324244
Karty z QRCode: 19742
Wypożyczenia ebooków: 16580
Wypożyczenia e-kmow: 3901
Wypożyczenia e-prasa: 10085
Schowki (łącznie): 159405
Największy schowek: 13165
Korzystających z nich: 9955
Czytelnicy zapisani dzięki usłudze video zapis: 1355
Oczekujących na zapis: 0
Przewieźliśmy pozycji: 197952
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ2
Logowań na konto: 458108
Prolongat pozycji: 126939
Przeszukań po kodzie: 5016
Russian impossible
To już nie rutynowa akcja. W Sankt Petersburgu trwają bezpardonowe i okrutne ataki na milicję. Zamachowcy ostrzeliwują z karabinów maszynowych samochody patrolowe. Płoną posterunki, obrzucone koktajlami Mołotowa. A na dodatek ktoś porwał córki kapitana Sukonina, który kieruje polsko-rosyjskim zespołem śledczym.
Zdesperowany kapitan i jego partner, Kamil "Moherfucker" Stochard, spotykają się z Niebieskim Krukiem,
carem przestępczego świata.
Ale czy ta decyzja się opłaci? Czy cena za jego pomoc nie będzie zbyt wysoka? Czy kapitan zobaczy jeszcze swoje ukochane córki?
Bohaterowie mają przeciwko sobie szczyty rosyjskich władz, świeckich i cerkiewnych. A także Cthulu oraz jego magiczny pomiot - guimony.
| Odpowiedzialność: | Eugeniusz Dębski. |
| Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Agencja Wydawnicza Runa A. Brzezińska, E. Szulc, 2011. |
| Opis fizyczny: | 357, [1] s. ; 20 cm. |
| Uwagi: | Stanowi 3 cz. cyklu, cz. 1 pt.: Hell-P, cz. 2 pt.: Moherfucker. |
| Powiązane zestawienia: | Fantastyka Powieść i opowiadanie kryminalne Fantastyka (polscy autorzy) |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz | |
| Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Inne wydania tej pozycji w zbiorach biblioteki:
Notka biograficzna:
Dębski, Eugeniusz
Z wykształcenia filolog-rusycysta, absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Pisarz fantasy i science fiction oraz znakomity tłumacz rosyjskiej fantastyki. Prezes wrocławskiego oddziału SPP. Współtwórca i były redaktor naczelny internetowego magazynu literackiego „Fahrenheit” oraz inicjator i redaktor nieistniejącego już periodyku „Srebrny Glob”. Gdy akurat nie pisze, prowadzi z żoną biuro rachunkowe. Jako pisarz debiutował w roku 1984. Na łamach „Fantastyki” opublikowano wtedy jego opowiadanie Najważniejszy dzień 111 394 roku. Od tego czasu wydał ponad 20 powieści z [>>]
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
Nowości z działu Fantastyka:
Komentarze (1)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) Kamil Stochard należy czytać w określonej kolejności:
| Tom 1 Hell-PŚwięte miejsca niekoniecznie muszą służyć temu, do czego je powołano. Tam, gdzie rodzą się silne emocje, mogą również grasować odpryski potwornego Cthulhu - guimony. Kamil Stochard z ABW, z zamiłowania kontestator, przy tym uwikłany w nieszablonowe związki miłosne, zostaje oddelegowany do pomocy amerykańskiemu koledze i wkrótce, [...] |
| Tom 2 MoherfuckerPetersburg doświadcza fali potwornych zbrodni. Zaczyna się, oczywiście, całkiem niewinnie. Babuszka, zagadnięta przez kilku podpitych obiboków na podwórku petersburskiego blokowiska, wcale nie zamierza się litościwie dorzucić do fajek. Ba, nie chce oddać siatki z portmonetką. A kiedy przywódca młodocianych rekietierów przechodzi do [...] |
| Tom 3 Russian impossibleTo już nie rutynowa akcja. W Sankt Petersburgu trwają bezpardonowe i okrutne ataki na milicję. Zamachowcy ostrzeliwują z karabinów maszynowych samochody patrolowe. Płoną posterunki, obrzucone koktajlami Mołotowa. A na dodatek ktoś porwał córki kapitana Sukonina, który kieruje polsko-rosyjskim zespołem śledczym. Zdesperowany kapitan [...] |
Black Mamba
Posty: 665
Wysłany: 2011-12-29 22:46:25
Ta część jest równie zabawna jak poprzednie dwie, choć chyba trochę słabsza od nich. Mam wrażenie, że tu akcja rozwija się trochę za wolno. Mimo to czyta się dobrze i nie mogę powiedzieć, że nudziłam się w trakcie lektury. Pod jednym względem książka ta okazała się jednak kompletną porażką: chodzi o korektę. Odnoszę wrażenie, że korekta tu nie została wykonana wcale, albo do druku trafiła nie ta kopia, co potrzeba. W przypadku niektórych zdań trzeba się wręcz zastanowić przez chwilę, o co tu tak na prawdę chodzi. Jeden koszmar.