Gra namiętności [Film]
Tyt. oryg. : "Passion Play ".
Nate (Mickey Rourke) to doskonały przykład człowieka, któremu zawsze wiatr w oczy wieje. Muzyk jazzowy i wychodzący z nałogu heroinista po jednym z wieczornych występów zostaje okradziony, związany i wywieziony na pustynię. Przed śmiercią od kuli ratuje go przypadek. W drodze powrotnej Nate odwiedza cyrk, którego główną atrakcją jest obdarzona skrzydłami kobieta-anioł (Megan Fox). Nate jest zafascynowany
olśniewająco piękną, ale chłodną i nieprzystępną kobietą. Po pewnym czasie ona też zaczyna patrzeć życzliwiej na poobijanego przez los, ale delikatnego i opiekuńczego faceta. Kiedy właściciel cyrku zauważa, co się święci, próbuje zabić Nate`a. (Opis pochodzi ze strony www.filmydvd.pl)
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | reż., scen. Mitch Glazer. | ||
Hasła: | Dokumenty audiowizualne Film fabularny | ||
Adres wydawniczy: | Warszawa : Monolith Films, 2011, p. 2010. | ||
Gatunek: | Dramat. Thriller. | ||
Nośnik: | Jednostronna płyta DVD. Ilość płyt: 1 Czas odtwarzania: 90 min. | ||
Obraz: | 16:9. | ||
Dodatki: | * zwiastun * zapowiedzi | ||
Uwagi: | Zjawiskowa Megan Fox ("Transformers", "Zabójcze ciało"), Mickey Rourke ("Zapaśnik", "Niezniszczalni") oraz Bill Murray ("Między słowami", "Broken Flowers") w filmie scenarzysty "Rekruta". Poruszająca opowieść o winie i odkupieniu, o zemście i miłości, w której magia uczuć miesza się z brutalnością. | ||
Obsada: | Megan Fox (Lily) Mickey Rourke (Nate) Bill Murray (Happy Shannon) Rhys Ifans (Sam) Kelly Lynch (Harriet) Rory Cochrane ("Rickey") Bud Cort Chris Browning (Cecil) Liezl Carstens (April) Lora Martinez-Cunningham (Siostra Kohl) | ||
Adnotacja: | Dramat. Thriller. | ||
Przeznaczenie: |
| ||
Dźwięk: | Dolby Digital 5.1. Dialogi: lektor, napisy | ||
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Komentarze (2)
nusia
Posty: 74
Wysłany: 2012-01-25 16:00:33
Słabiuchne... Ciekawie zagrał Murray,wyjątkowo kogos malo smiesznego.Fox jak zwykle gra mokrymi oczami ale milo na nią popatrzeć. Rurke zobrzydził mi seans do reszty sceną łóżkowa z w/w.
Miało być romantycznie i magicznie a wyszło wielkie nic. Szkoda czasu,chyba że jest się wielbicielem Fox.
Posty: 18
Wysłany: 2012-12-12 20:34:52
Piękny i poetycki film