Dziedzictwo
Tyt. oryg.: "The things we cherished, ".
Wielka, namiętna miłość w dramatycznych czasach wojny. Dwoje niezależnych prawników, Charlotte Gold i Jack Warrington, zakochuje się w sobie, pracując nad niezwykłą sprawą bogatego finansisty Rogera Dykmansa, oskarżonego o udział w zbrodniach wojennych. Oskarżony nie chce się bronić. Ujawnia jedynie, że dowód jego niewinności kryje się w zabytkowym zegarze ostatnio widzianym w nazistowskich Niemczech.
Akcja rozgrywa się na terenie Filadelfii, Niemiec, Polski i Włoch. Tajemnicę zegara ujawniają historie jego kolejnych właścicieli: młodego żydowskiego małżeństwa walczącego o godne życie w Bawarii na przełomie XIX i XX wieku, żyjących w politycznej zawierusze Republiki Weimarskiej, i Rogera, który w dramatycznych okolicznościach zaznaje gorącej, lecz zakazanej miłości.
Czy Charlotte i Jackowi uda się udowodnić, że Dykmans jest niewinny? Czy zwalczą demony własnej przeszłości i pozwolą rozkwitnąć uczuciu, które ich łączy?
Odpowiedzialność: | Pam Jenoff ; przeł. Aldona Możdżyńska. |
Hasła: | Powieść amerykańska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : G + J Gruner + Jahr Polska, cop. 2011. |
Opis fizyczny: | 261 s. ; 20 cm. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie obyczajowe |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Jenoff, Pam
Pam urodziła się w Maryland.. Studiowała na George Washington University w Waszyngtonie, gdzie uzyskała stopień licencjata na wydziale Stosunków Międzynarodowych. Po studiach Pam została mianowana na specjalnego asystenta sekretarza armii. Pracując w armii miała okazję być świadkiem i uczestniczyć w działaniach na najwyższych szczeblach władzy, między innymi przy pomocy rodzinom ofiar lotu PanAm 103, czy odbudowie zbombardowanych obszarów w Oklahoma City. Po opuszczeniu służby zagranicznej w 1998 r. rozpoczęła pracę w Filadelfii, gdzie pracuje jako adwokat. Prócz pracy [>>]
lamus
Posty: 251
Wysłany: 2018-01-06 16:29:40
W zasadzie dość sensowna, choć czegoś mi brakowało. Wydaje mi się, że była trochę za powierzchowna, ale i tak warto przeczytać