STATYSTYKI
Logowań: 5743119
W tym dziś: 1590
Zamówienia: 642
Przypisany awatar: 3536
Wysłanych SMSów: 150751
Karty z QRCode: 21340
Wypożyczenia ebooków: 6580
Wypożyczenia e-kmow: 1587
Wypożyczenia e-prasa: 4095
Schowki (łącznie): 170741
Największy schowek: 13167
Korzystających z nich: 10452
Czytelnicy zapisani dzięki usłudze video zapis: 1394
Oczekujących na zapis: 7
Przewieźliśmy pozycji: 88664
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ2
Logowań na konto: 518618
Prolongat pozycji: 142630
Przeszukań po kodzie: 9364
Noc żywych Żydów
Trzydziestoletni cynik, glazurnik z uniwersyteckim dyplomem, w dziwnym związku z uzależnioną od internetu anorektyczką. Blok z lat sześćdziesiątych na warszawskim Muranowie, nieopodal miejskie nekropolie i centrum handlowe Arkadia. Wieloletnie milczenie i wypierany lęk muszą wywołać koszmary. I być może ozdrowieńcze przebudzenie.
| Odpowiedzialność: | Igor Ostachowicz. |
| Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo W.A.B., 2012. |
| Opis fizyczny: | 252, [4] s. ; 20 cm. |
| Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie psychologiczne |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Inne wydania tej pozycji w zbiorach biblioteki:
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
Nowości z działu Psychologiczna:
Komentarze (2)
Wysłany: 2013-04-25 11:49:07
Książka z gatunku psychodelicznych 
Z jednej strony kompletnie oderwana od rzeczywistości fabuła, z drugiej strony bardzo sprytnie zakamuflowany główny wątek, czyli eksterminacja Żydów.
I sama jestem zaskoczona, że tak lekko jest to napisane. I podwójnie zaskoczona, że tak dobrze mi się to czytało.
Lamika
Posty: 625
Wysłany: 2015-10-16 18:46:48
Książka napisana w 2009 roku a aktualna stała się wręcz nadzwyczajnie w 2015. Wiem, że dotyczy pamięci strywializowanej, a często wręcz wypartej o zagładzie warszawskiego getta, gdzie dosłownie na grobach stoją domy. I że zabici chcą przeżyć, choćby przez jedną noc, swoje życie normalnie i szczęśliwie.
Tyle, że nienawiść, którą wywołują bardzo przypomina tę dzisiejszą do nieistniejących u nas a tylko "zagrażających" nam uchodźców. I jeszcze te marsze z pochodniami i ich inspirator...
Wszystko to w formie groteski i odniesień do popkultury. Czytało mi się dobrze do momentu opisu "batalistyki". To mnie znudziło.