Tygrysy w porze czerwieni
Tyt. oryg.: "Tigers in red weather, ".
Nick i jej kuzynka, Helena, spędziły beztroskie dzieciństwo we wspaniałej rodzinnej posiadłości znanej jako Tiger House. Tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej obie młode kobiety mają wrażenie, że znalazły się na progu "prawdziwego życia": Helena wyjeżdża do Hollywood, gdzie ma wyjść za mąż, a Nick nie może się już doczekać spotkania ze swoim mężem,
Hughesem, który niedługo ma powrócić z Europy.
Wkrótce jednak złudzenia pryskają. Mąż Heleny nie jest mężczyzną, jakim się wcześniej wydawał, Hughes natomiast wrócił z wojny chłodny i nieprzystępny. Piętnaście lat później Nick i Helena wraz z rodzinami ponownie spędzają lato w Tiger House. Wakacje zakłóca ponure odkrycie dokonane przez dzieci - zwłoki ofiary brutalnego zabójstwa. Nagłe wtargnięcie przemocy w pozornie spokojną rzeczywistość wydobywa z cienia prywatne problemy wszystkich członków rodziny i sprawia, że kolejne sekrety wychodzą na jaw. Nic w ich życiu już nigdy nie będzie takie samo...
Odpowiedzialność: | Liza Klaussmann ; przeł. Edyta Jaczewska. |
Hasła: | Powieść amerykańska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Prószyński Media, 2012. |
Opis fizyczny: | 447, [1] s. ; 20 cm. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie obyczajowe |
Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 113
ul. Powstańców Śląskich 108a
Wyp. nr 114
ul. Powstańców Śląskich 17
Komentarze (3)
Tomek83
Posty: 555
Wysłany: 2012-11-08 23:06:36
Mi siê podoba³a. Pomimo, ¿e trochê psychodeliczna i mo¿e trochê naciagana, to jednak zaczytalam siê. Dla niezdecydowanych - to powieœÌ psychologiczna, a nie o mi³oœci :-)
Tomek83
Posty: 555
Wysłany: 2012-11-08 22:41:44
Mi się podobała. Pomimo, że trochę psychodeliczna i może trochę naciagana, to jednak zaczytalam się. Dla niezdecydowanych - to powieść psychologiczna, a nie o miłości :-)
Tomek83
Posty: 555
Wysłany: 2012-11-09 09:14:56
Mi siĂ?ÂŞ podobaĂÂła. Pomimo, ĂÂże trochĂ?ÂŞ psychodeliczna i moĂÂże trochĂ?ÂŞ naciagana, to jednak zaczytalam siĂ?ÂŞ. Dla niezdecydowanych - to powieĂÂśĂ?ÂŚ psychologiczna, a nie o miĂÂłoĂÂści :-)