STATYSTYKI
Logowań: 5019090
W tym dziś: 48
Zamówienia: 386
Przypisany awatar: 3221
Wysłanych SMSów: 162937
Karty z QRCode: 18398
Wypożyczenia ebooków: 8391
Wypożyczenia e-kmow: 1954
Wypożyczenia e-prasa: 5657
Schowki (łącznie): 138616
Największy schowek: 4560
Korzystających z nich: 9499
Czytelnicy zapisani dzięki usłudze video zapis: 1329
Oczekujących na zapis: 1
Przewieźliśmy pozycji: 104909
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ
Logowań na konto: 414820
Prolongat pozycji: 115436
Przeszukań po kodzie: 2988
Pirania 3DD [Film]
Tyt. oryg. : "Piranha 3DD ".
Rok po krwawych wydarzeniach nad jeziorem Victoria spragnione nowego żeru prehistoryczne piranie przedostają się kanalizacją do basenów i świeżo otwartego parku wodnego "Big Wet". Mają ochotę na konsumpcję jeszcze większej ilości jeszcze bardziej ponętnych i jeszcze bardziej nagich ciał. (Opis pochodzi ze strony www.filmydvd.pl)
| Odpowiedzialność: | reż. John Gulager ; scen. Patrick Melton, Marcus Dunstan, Joel Soisson. | ||
| Hasła: | Dokumenty audiowizualne Film fabularny | ||
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Monolith Video, 2012. | ||
| Gatunek: | Horror. Komedia. | ||
| Nośnik: | Jednostronna płyta DVD. Ilość płyt: 1 Czas odtwarzania: 80 min. | ||
| Obraz: | 16:9. | ||
| Uwagi: | Danielle Panabaker ("Opetani", "Mr.Brooks") i David Hasselhof ("Słoneczny patrol") w drugiej części pełnej zdumiewających pomysłów "Piranii". | ||
| Obsada: | Danielle Panabaker (Maddy) Matt Bush (Barry) David Koechner (Chet) Jean-Luc Bilodeau (Josh) Chris Zylka (Kyle) Katrina Bowden (Shelby) Adrian Martinez (Duży Dave) Paul James Jordan (Travis) | ||
| Adnotacja: | Horror. Komedia. | ||
| Twórcy: | Muzyka: Elia Cmiral. | ||
| Przeznaczenie: |
| ||
| Dźwięk: | Dolby Digital 5.1. Dialogi: lektor, napisy | ||
| Skocz do: | Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Black Mamba
Posty: 665
Wysłany: 2012-12-04 09:39:21
Właściwie, to nie bardzo wiem, co tu napisać tak głupi był ten film. Pierwsza część była tak idiotyczna, że myślałam, że już niczego głupszego nie da się wymyślić. A tu proszę - dało się. Chyba wstydziłabym się firmować coś takiego własnym nazwiskiem lub twarzą.