Posiadłość w Portovénere
Jeśli masz czyste sumienie - śpij spokojnie. Jeśli jednak wyrządziłeś zło, uważaj. Przeszłości nie da się wymazać. Grzechy nie zostaną odpuszczone. Nie licz na Sąd Ostateczny, bo jeszcze za życia może cię spotkać kara. Wystarczy, że jedna z twoich ofiar wejdzie w układ z mężczyzną, o którego istnieniu wolałbyś nie wiedzieć.
Młoda skrzypaczka, Carla,
po śmierci matki przyjeżdża do Portovénere. Tu, w posiadłości na wzgórzu, mieszka jej wuj, John Lorusso. Z początku nieufny, szybko przekonuje się do dziewczyny. Ona także zaczyna darzyć go ciepłymi uczuciami. Gdy więc zauważa, że wuj, wykazując oznaki obłąkania, czasem dziwnie się zachowuje - postanawia mu pomóc. Niebawem jednak sama zaczyna doświadczać niezwykłych wizji, które powodują, że każdy kolejny dzień w posiadłości starego wuja staje się przekleństwem. Przekonana o chorobie psychicznej pragnie jak najszybciej uciec z miasta. Ate to nie jest takie proste...
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Jacek Ostrowski. |
Seria: | Mroczne Tajemnice |
Hasła: | Powieść polska - 21 w. |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Prozami, 2012. |
Opis fizyczny: | 238, [1] s. ; 21 cm. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie grozy (horror) |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Ostrowski, Jacek
Jacek Ostrowski – płynie w nim gorąca krew: słowiańska, macedońska, litewska, a także niemieckich Żydów. Nie usiedzi na miejscu. Ima się różnych prac. Pasjonuje się historią, maluje akrylami, fotografuje. Miłośnik kina i muzyki – dla świetnego kawałka gotów jest wielokrotnie obejrzeć nawet słaby film. Podróżnik. Wykorzystuje cztery kółka do szybkiej jazdy w wysokich górach Pireneje, Alpy, co przyjemnie podnosi mu poziom adrenaliny. Kolekcjoner gadżetów piłkarskich i modeli samochodów. Hodowca psów pasterskich Bouvier des Flandres.
Źródło: https://lubimyczytac.pl/autor/24702/jacek-ostrowski
Lamika
Posty: 608
Wysłany: 2014-02-03 10:51:04
Intrygujące Ciekawy pomysł, chociaż szkoda, że autor nie popracował nad warsztatem pisarskim. Krótkie, chropawe, oznajmujące zdania psują przyjemność czytania. Do tego całkiem niepotrzebne wtręty z Byronem i Mary Shelley. W sumie jednak, dla tych, którzy lubią nastrój tajemnicy i lekkiej grozy - lektura godna polecenia.