Przesyłka
Tytuł oryginału: "Das Paket ".
Doktor Emma Stein, znana psychiatra i szczęśliwa mężatka, została zgwałcona przez "Fryzjera" - seryjnego mordercę, który goli głowy kobietom, zanim zabije. Tyle że Emma... przeżyła. Ona jedna.
Nie widziała twarzy swojego oprawcy, ale rozpoznaje go w każdym mężczyźnie. Nie pamięta, co naprawdę stało się tamtej nocy w hotelu, w którym nie ma pokoju, jaki opisała. Boi się.
Odizolowała się od ludzi. Nie wychodzi z domu.
Aż do dnia, gdy przyjmuje przesyłkę. Zaadresowaną do sąsiada, którego nie zna i którego nigdy nie spotkała, choć mieszka na tej ulicy od lat.
Odpowiedzialność: | Sebastian Fitzek ; przekład Barbara Tarnas. |
Hasła: | Powieść Thriller Literatura niemiecka |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Amber, 2017. |
Opis fizyczny: | 346, [1] strona ; 21 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Twórcy: | Tarnas, Barbara. Tłumaczenie |
Powiązane zestawienia: | Thriller psychologiczny |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 38
ul. Konarskiego Stanisława 6
Wyp. nr 114
ul. Powstańców Śląskich 17
Notka biograficzna:
Fitzek, Sebastian
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller Urodzony: 13 października 1971 Niemiecki pisarz i dziennikarz. Studiował prawo, specjalizował się w prawie autorskim. Pracuje w berlińskiej rozgłośni 104.6 RTL. Autor numer 1 w Niemczech, mistrz thrillerów psychologicznych wydawanych w 30 krajach. Każda jego powieść Pasażer 23, Przesyłka, Ostatnie dziecko, Odprysk, Odcięci, Lot 7A, Terapia zajmuje przez wiele miesięcy 1. miejsce na listach bestsellerów i osiąga milionowe nakłady. W samych Niemczech sprzedano ponad 10 000 000 egzemplarzy. Kilka zekranizowano, wiele doczekało [>>]
Lamika
Posty: 608
Wysłany: 2022-11-03 15:09:13
Mocno zaburzona główna bohaterka, do tego będąca lekarzem psychiatrą, irytuje czytelnika maksymalnie, ale bez jej wariactwa nie byłoby powieści. W ogóle postacie z tej książki nie wzbudzają zaufania, co tez jest zamierzone, bo wszystkich można podejrzewać. No może poza Samsonem, który niewinnie ucierpiał, ale autor go nie uśmiercił. To lubię.