List od...
Zbuntowany, dowcipny, rozdający niekonwencjonalne prezenty. W skórzanej kurtce i motocyklowych butach. Z wielkim sercem i kontem na fejsbuku.
Mikołaj XXI wieku. Kiedy pojawi się w życiu Linusa, pobyt w szpitalu zamieni się w wielką przygodę...
Odpowiedzialność: | [tekst: Katarzyna Ryrych ; ilustracje i projekt okładki: Agnieszka Matz]. |
Hasła: | Święty Mikołaj Boże Narodzenie Prezenty Rodzina Szpitale Wypadki Powieść Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wilga - Grupa Wydawnicza Foksal, copyright 2017. |
Opis fizyczny: | 117, [3] strony : ilustracje ; 21 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Powstanie dzieła: | 2017 r. |
Twórcy: | Matz, Agnieszka. Ilustracje |
Odbiorcy: | Dzieci. 9-13 lat. |
Powiązane zestawienia: | Boże Narodzenie (wydawnictwa dla dzieci i młodzieży) |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz | |
Inne pozycje z serii |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Dodaj komentarz do pozycji:
Serie (cykl) List od... można czytać w dowolnym porządku:
Tom 1 List od...Zbuntowany, dowcipny, rozdający niekonwencjonalne prezenty. W skórzanej kurtce i motocyklowych butach. Z wielkim sercem i kontem na fejsbuku. Mikołaj XXI wieku. Kiedy pojawi się w życiu Linusa, pobyt w szpitalu zamieni się w wielką przygodę... |
Tom 2 Święta przez cały rokZa oknem świeci piękne słońce a wakacje tuż, tuż.a Linus i Rudolf znów mają ręce pełne roboty. Majk, współczesny Święty Mikołaj w skórzanej kurtce i motocyklowych butach, ma dla nich kolejne zadania. W końcu każdy czas jest dobry, aby pomagać innym. Jeden dobry uczynek pociąga za sobą następne, mimo, że czasem nie wszystko [...] |
Tom 4 Zmiana wartyZbliżają się kolejne święta. Za ojnem jest deszczowo, szaro i ponuro, co wcale nie sprzyja budowaniu bożonarodzeniowej atmosfery. Dorośli jak zwyle są zajęci swoimi sprawami i nie w glowie im żadne świąteczne fanaberie. Tymczasem Linus, Rudolf i Berenika z niecierpliwością wyczekują nowych zadań od Świętego Mikołaja. Znów [...] |