Rebeka [E-book]
Tytuł oryginału: "Rebecca, ".
Podczas wyprawy na Riwierę Francuską nieśmiała dziewczyna poznaje zamożnego wdowca, Maxima de Wintera, i po krótkiej znajomości zgadza się za niego wyjść. Szczęśliwe chwile kończą się, kiedy małżeństwo przyjeżdża do Manderley - rodzinnej posiadłości Maxima. W mężczyźnie zachodzą niewyjaśnione zmiany, a nowa pani de Winter uświadamia sobie, że w ogóle go
nie zna.
Pozbawiona przyjaciół dziewczyna zostaje sama w ogromnej rezydencji, gdzie wciąż unosi się duch poprzedniej żony Maxima - Rebeki - która zginęła tu rok wcześniej w niewyjaśnionych okolicznościach. Nowa pani de Winter postanawia odkryć, kim była jej doskonała poprzedniczka i jaki straszny los spotkał ją w Manderley.
Odpowiedzialność: | Daphne du Maurier ; z angielskiego przełożyła Eleonora Romanowicz-Podoska. |
Hasła: | Małżeństwo Wdowieństwo Pracownicy domowi Manipulacja (psychologia) Toksyczne związki Kornwalia (Wielka Brytania ; hrabstwo) Powieść Thriller Literatura angielska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Wydawnictwo Albatros, 2020. |
Wydanie: | Wydanie elektroniczne. |
Forma gatunek: | E-booki. Proza. |
Opis fizyczny: | Plik tekstowy EPUB 0,57 MB Plik tekstowy MOBI 1,91 MB |
Wymagania systemowe: | Dostępny do pobrania w formacie epub lub mobi. |
Twórcy: | Romanowicz-Podoska, Eleonora. (1912-2001). Tłumaczenie |
Powiązane zestawienia: | Thriller psychologiczny Książki zekranizowane (jako filmy lub seriale) E-book Książki i książeczki z gwiazdorskiej półeczki |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Demoniqa_
Posty: 115
Wysłany: 2021-05-09 18:28:10
Co ja sobie nie nawyobrażałam o tej książce?! Bo to przecież książka kultowa dla Kinga i Hitchcocka! A tymczasem do 2/3 tegoż dzieła akcja wlecze się jak ślimak. No, ale jak już ruszy to idzie jak burza. Niby historia o niczym. Bogaty wdowiec, druga żona w cieniu idealnej pierwszej zmarłej żony. I gdzieś po drodze jakiś sekret, jakieś niedomówienie...Czy warto?! Hmm, nie wiem. Uważam, że recenzje przewyższają wartość tej historii. Ale może ja się po prostu nie znam