Biblioteka Publiczna

w Dzielnicy BEMOWO m.st. Warszawy

book
book

Pegaz dęba

Na dodatkowej stronie tytułowej: "Pegaz dęba czyli Panopticum poetyckie ".
"Panopticum poetyckie "

Autor: Tuwim, Julian

   Notka biograficzna  



To książka-legenda, książka kultowa - nawet dla tych, którzy nie lubią tego określenia. Wydana raz, sześćdziesiąt lat temu. Znana w małych fragmentach liczniejszym czytelnikom, ale dla ogółu czytających niezwykle trudno dostępna - przecież w świadomości kulturalnej cały czas obecna. Do niej się odwoływano, czasem ją cytowano.

To świadectwo niesamowitej erudycji i pasji

niezwykłego człowieka, a przy tym kogoś, kto mógł uprawiać wszystkie gatunki językowe, nie tylko literackie. Kiedy czytam Tuwima, wszystko jedno co - wiersze dla dzieci, poematy, kabaretowe piosenki, humoreski - mam nieodparte wrażenie naturalnej łatwości słowa, które jest takie, jak powinno być, i tam, gdzie powinno. Tuwim mógł tak pisać, bo znał język. Był, jak sam pisał, "znawcą języka, ale nie językoznawcą". Do językoznawców miał stosunek specyficzny. Zaproszony do konsultacji przy redagowaniu wielkiego "Słownika języka polskiego", ułożył żartobliwe hasło "e", rzetelnie językoznawczy tekst, którego nie można czytać bez głośnego śmiechu.

Znał język i jego możliwości, pewnie nie wszystkie, wszystkich nikt nie zna, ale prawie. I, co najdziwniejsze, wcale mu to nie przeszkadzało, jak to zwykle bywa. Naturalna świadomość - to bodaj najrzadsza cecha.

"Pegaz dęba" to książka o języku. Ale nie o języku jako narzędziu komunikowania czy środku porozumiewania się. To rzecz o języku nieprzezroczystym, takim, który uwagę czytelnika koncentruje na sobie. A mało jest rzeczy tak ciekawych, jak język, może zwłaszcza wtedy, gdy przestaje się zajmować nudnym opisywaniem rzeczywistości i zwykle mało udanymi próbami kontaktowania ludzi. Język sam, w sobie, dla siebie, potrafi najwięcej. Jego forma staje się wspaniałą treścią. Nieprawdopodobnie kunsztowne rymy, zadziwiające kalambury, tajemniczo dziwaczne palindromy, nonsensowne językowe wynalazki i absurdalne akrostychy - dają poczucie kontaktu z absolutem. Język, wyzwolony z niezasłużenie służebnej funkcji nosiciela sensu, bawi się sam ze sobą, a my możemy tylko się temu przyglądać, odkrywając coraz to nowe jego możliwości.

Tych niewielu, którzy przez wiele stuleci naprawdę umieli i lubili - a nie da się umieć i nie lubić - znajdować je w języku, Tuwim nam pokazuje, ze szlachetnym podziwem, a sam jest w tym niedościgłym mistrzem.

Cieszę się, że ta książka jest z nami, choć oczywiście i zazdrośnie żałuję, że i profani będą mogli przyglądać się teraz językowi tak wspaniale obnażonemu.

[Jerzy Bralczyk]

Zobacz pełny opis
Odpowiedzialność:Julian Tuwim.
Hasła:Gry i zabawy literackie
Literatura
Poezja
Teoria przekładu
Wersyfikacja
Esej
Adres wydawniczy:Warszawa : Wydawnictwo Iskry, copyright 2018.
Opis fizyczny:427, [3] strony : ilustracje ; 24 cm.
Uwagi:Na podstawie edycji: Pegaz dęba czyli Panopticum poetyckie. - Warszawa : Czytelnik, 1950. Indeks.
Forma gatunek:Książki. Literatura faktu, eseje, publicystyka.
Dziedzina:Literaturoznawstwo
Powstanie dzieła:1950 r.
Powiązane zestawienia:Szkice literackie, eseje
Sfinansowano z Budżetu Obywatelskiego 2021 r.
Skocz do:Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki
Dodaj recenzje, komentarz

Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):

(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)

Wyp. nr 143
ul. Sternicza 98

Sygnatura: 81
Numer inw.: 6242
Dostępność: można wypożyczyć na 30 dni

schowekzlecenie


Notka biograficzna:

book

Tuwim, Julian

Polski poeta żydowskiego pochodzenia, pisarz, autor wodewili, skeczy, librett operetkowych i tekstów piosenek; jeden z najpopularniejszych poetów dwudziestolecia międzywojennego. Współzałożyciel kabaretu literackiego „Pod Picadorem” i grupy poetyckiej „Skamander”. Bliski współpracownik tygodnika „Wiadomości Literackie”. Tłumacz poezji rosyjskiej, francuskiej, niemieckiej oraz łacińskiej. Brat polskiej literatki i tłumaczki Ireny Tuwim, kuzyn aktora kabaretowego i piosenkarza Kazimierza „Lopka” Krukowskiego. Jego bratem stryjecznym był aktor Włodzimierz Boruński. [>>]




Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:

bookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbookbook


Dodaj komentarz do pozycji:

Swoją opinię można wyrazić po uprzednim zalogowaniu.