Cała prawda
Edward Sokołowski nie przepada za swoimi czterema córkami, za to uwielbia Bartosza, narzeczonego Hanny. Jako że nie doczekał się syna, tak konstruuje testament, by schedą zajął się przyszły zięć. Umiera spokojny, bo wie, że córka niedługo wyjdzie za mąż i zięć będzie zarządzał rodzinnym majątkiem.
Niestety, relacje Bartosza i Hanny się psują iwygląda na to,
że ślubu nie będzie. Na swoje szczęście Hanna poznaje treść ostatniej woli ojca. Jeśli chce zachować posiadłość, nie może pozwolić, by którakolwiek z sióstr wyprzedziła ją w drodze do ołtarza. Musi więc szybko znaleźć nowego narzeczonego. W desperacji jednoczy siły ze swoim największym wrogiem, Wiktorem Wiśniewskim. Ślub z nim to początek kłopotów. Hanna musi się zmierzyć z siostrą, która czuje się oszukana, z własnym sercem, które ciągnie ją do młodego weterynarza Matteo, z mężem, któryjest człowiekiem interesów i bardzo ich pilnuje, z matką i macochą, które ustawicznie się wtrącają.
Zobacz pełny opisOdpowiedzialność: | Kasia Bulicz-Kasprzak. |
Hasła: | Małżeństwo Miasta małe Miłość Rodzina Spadek Powieść obyczajowa Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Warszawa : Prószyński Media, 2022. |
Opis fizyczny: | 591, [1] strona ; 21 cm. |
Uwagi: | Na okładce: Nic nie jest oczywiste, poza tym, że miłość zwycięży. Komedia romantyczna. Na stronie tytułowej i okładce: Prószyński i S-ka. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Powstanie dzieła: | 2022 r. |
Powiązane zestawienia: | Powieść i opowiadanie obyczajowe |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Bulicz-Kasprzak, Kasia
Urodzona: 20 marca 1976 Prowadzę zwyczajne życie. Zimny psi nos dotyka mojej stopy. Jest siódma. Doskonała pora na pierwszy spacer. Tak zaczyna się mój dzień. Zastanawiam się, co będę dzisiaj robić. Może zostanę królową i zagram w krokieta, dopóki las Birnam nie podejdzie pod zamek. A może pobiegnę Piątą Aleją w stronę niebieskiego księżyca. Odwiedzę zielone wzgórze, na którym pasą się owce. Zaraz, to nie owce, to króliki. Muszę się śpieszyć, bo czas odebrać dziecko ze szkoły, a tu jeszcze tyle historii do przeżycia. Są w książkach, filmach, śmiechu [>>]