STATYSTYKI
Logowań: 4954692
W tym dziś: 252
Zamówienia: 751
Przypisany awatar: 3199
Wysłanych SMSów: 128686
Karty z QRCode: 18172
Wypożyczenia ebooków: 6933
Wypożyczenia e-kmow: 1660
Wypożyczenia e-prasa: 4724
Schowki (łącznie): 136880
Największy schowek: 4560
Korzystających z nich: 9409
Czytelnicy zapisani dzięki usłudze video zapis: 1326
Oczekujących na zapis: 1
Przewieźliśmy pozycji: 86573
Aplikacja moblina
e-Biblioteka MATEUSZ
Logowań na konto: 407164
Prolongat pozycji: 113216
Przeszukań po kodzie: 2973
To nie kraj, to ludzie : historie zebrane na granicy
"Historie zebrane na granicy "
Początek marca. Pierwszy tydzień wojny. Zmierzch. Oglądam serwis za serwisem. Nie mogę się oderwać od informacji. Już nie ma łez. Mały chłopczyk nagrany w pociągu powtarza: "Mój tata to bohater, on teraz pomaga żołnierzom w Kijowie walczyć z naszymi wrogami. Ja z mamą wyjeżdżamy". Serce pęka.
Dzwonek telefonu. Joasia Ziędalska-Komosińska, bliska mi bardzo, cudowna dziewczyna.
"Joasiu, potrzebny ktoś, kto pojechałby na granicę. Znasz kogoś? Nie wiem - może dziennikarz, który zobaczy, co się tam dzieje i opisze. Powie o tym światu. Ilona błaga o pomoc. Mówi, że to armagedon". Ilona Puszek - pedagożka z poradni w Hrubieszowie. Wolontariuszka, koordynatorka pomocy. Hrubieszów. Boże, moje strony. Rodzinny dom przy Zamojskiej.... Myśli pędzą z szybkością światła. Igor. praca. dom. pies. Asia coś jeszcze tłumaczy. Głos dobiega jak zza szyby. "Ja pojadę - słowa mówią się same - jestem stamtąd. Moje miejsce jest przy granicy". Odkładam słuchawkę. Dzwonię do Ilony. Nie znamy się jeszcze, a gadamy jak koleżanki z liceum.
"Czego potrzeba?" "Wszystkiego. Przyjedź, zobaczysz. Tu jest tłum ludzi, małe dzieci. Malutkie. Trzeba pieluch, jedzenia, leków, środków czystości. I przywieź też jakiegoś psychologa. Nie radzimy sobie. Państwo? Jakie państwo? Tu nikogo nie ma. Tylko ludzie. Opadamy z sił, Joasiu. Nie pamiętam, kiedy spałam. Pomóż".
Wiem, jacy to ludzie. Znam tych urodzonych przy granicy. Są jak armia pospolitego ruszenia. Jeśli trzeba - nie do zdarcia. Ale wojna - to nawet dla nich zbyt wiele. Ogłaszam zbiórkę na grupie "Kobiety mocy", to samo na Instagramie, Facebooku, wśród znajomych. Przy recepcji bloku, w którym mieszkam, rośnie góra darów. Muszę mieć większy samochód. Nie zmieszczę wszystkiego. Znajomy podstawia mi dużego SUV-a. Jest pełen po dach. Zawieszenie trochę siada, ale to przecież misja. Damy radę! Jesteśmy stamtąd.
| Odpowiedzialność: | Joanna Racewicz. |
| Hasła: | Agresja rosyjska na Ukrainę (2022) Uchodźcy Ukraińcy Polska Reportaż Literatura polska |
| Adres wydawniczy: | Warszawa : Purple Book Wydawnictwo, copyright 2022. |
| Opis fizyczny: | 319, [1] strona, [32] strony tablic : fotografie ; 22 cm. |
| Forma gatunek: | Książki. Literatura faktu, eseje, publicystyka. |
| Zakres czasowy: | 2022 r. |
| Powstanie dzieła: | 2022 r. |
| Powiązane zestawienia: | Publicystyka i reportaż polski Sfinansowano z Budżetu Obywatelskiego 2022 r. - Projekt nr 825 Agresja rosyjska na Ukrainę (2022) Warszawski Miesiąc Różnorodności |
| Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
| Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Wyp. nr 119
ul. Gen. T. Pełczyńskiego 28c
Wyp. nr 141
ul. Batalionów Chłopskich 87
Notka biograficzna:
Racewicz, Joanna
prezenterka telewizyjna i dziennikarka znana z programów takich jak "Dzień Dobry TVN " czy "Pytanie na śniadanie". Autorka książek o katastrofie smoleńskiej, w której zginął jej mąż, Paweł Janeczek. pochodzi z Hrubieszowa, kształciła się w liceum w Zamościu, studia polonistyczne i dziennikarstwo ukończyła w Warszawie. Pracowała jako reporterka radiowa RMF FM, później była reporterką i prezenterką TVP1 i TVP2, w 2004 roku nominowano ją do Telekamery magazynu telewizyjnego "Tele Tygodnia".
Źródło: https://ksiazki.wp.pl/joanna-racewicz-6150452156401281c
Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki:
