Biblioteka Publiczna

w Dzielnicy BEMOWO m.st. Warszawy


KOMENTARZE DOPISANE PRZEZ: Indianin



Indianin

Posty:10

Dotyczy: Tortilla Flat
Wysłany: 2012-08-15 13:05:16


Akcja powieści rozgrywa się w kalifornijskim miasteczku Monterey, w dzielnicy Tortilla Flat, tuż po zakończeniu I wojny światowej. Bohaterami jest grupa włóczęgów, którzy zamieszkują domek odziedziczony przez jednego z nich. Piją dużo wina (za dużo), kombinują i kradną, wplątują się w bójki, a jednak nie sposób ich nie lubić. Zawsze podzielą się galonem wina.
Poza tym, że każdy jest pijaczyną o niezbyt dobrej renomie i niejednym złym postępku na koncie - to dobre chłopaki, które potrafią przyjść z pomocą matce z dziećmi w obliczu głodu. Więc poczciwcy kradną całymi nocami po miasteczku wytrwale co popadnie, żeby zadbać o los biednej matki ze stadem dzieciaków pozostawiając jej na pamiątkę jeszcze jednego w drodze. Powieść pełna jest ciepłego humoru oraz ironii.

Polecam doskonale przeczytany audiobook dostępny w zbiorach biblioteki.

Indianin

Posty:10

Dotyczy:
Wysłany: 2012-08-15 13:04:12


Akcja powieści rozgrywa się w kalifornijskim miasteczku Monterey, w dzielnicy Tortilla Flat, tuż po zakończeniu I wojny światowej. Bohaterami jest grupa włóczęgów, którzy zamieszkują domek odziedziczony przez jednego z nich. Piją dużo wina (za dużo), kombinują i kradną, wplątują się w bójki, a jednak nie sposób ich nie lubić. Zawsze podzielą się galonem wina.
Poza tym, że każdy jest pijaczyną o niezbyt dobrej renomie i niejednym złym postępku na koncie - to dobre chłopaki, które potrafią przyjść z pomocą matce z dziećmi w obliczu głodu. Więc poczciwcy kradną całymi nocami po miasteczku wytrwale co popadnie, żeby zadbać o los biednej matki ze stadem dzieciaków pozostawiając jej na pamiątkę jeszcze jednego w drodze. Powieść pełna jest ciepłego humoru oraz ironii.

Doskonale przeczytany audiobook.

Indianin

Posty:10

Dotyczy: Dom : żyj na zielono! : 250 rad jak być eko
Wysłany: 2012-08-15 12:48:05


Bardzo poręczny poradnik o tym jak żyć bardziej ekologicznego bez straszliwych poświęceń czy budowania od nowa całego domu -)
Niektóre rady odrzuciłam jako zbyt niepraktyczne czy absurdalne w kontekście bycia ekologicznym, ale gorąco polecam bo rad jest 250, więc i po selekcji nieco zostaje. Pewnie autor potrzebował jakoś dobić do tej magicznej liczby -)

Indianin

Posty:10

Dotyczy: Stulatek, który wyskoczył przez okno i zniknął
Wysłany: 2012-08-15 12:43:08


Jedna z najlepszych powieści jaką czytałam w ostatnich latach. Pełna czarnego humoru i groteski. Doskonale przeczytana przez A. Barcisia, tak, że polecam ją właśnie w tym wydaniu tj, w formie audiobooka.

Zaczyna się od tego, że pewien stulatek daje drapaka w dniu swoich urodzin z domu opieki, bo przecież ma ciekawsze rzeczy do roboty niż siedzieć i się uśmiechać do pielęgniarek i burmistrza czy wiceburmistrza. Ucieka w kapciach, tak jak stoi. Na dworcu jakiś gbur każe mu popilnować walizki. I dziadunio z nią zwiewa, bo przecież i tak nie ma nic do stracenia. A co może się znajdować w walizce jak nie pieniądze? I tak rozpoczyna się lawina zabawnych opowieści, przeplatana z historyjkami o burzliwej młodości bohatera.

Polecam gorąco tak w wersji książkowej jak i książki mówionej. Naprawdę doskonała interpretacja Barcisia dodaje książce komizmu.

Indianin

Posty:10

Dotyczy:
Wysłany: 2012-08-15 12:42:04


Jedna z najlepszych powieści jaką czytałam w ostatnich latach. Pełna czarnego humoru i groteski. Doskonale przeczytana przez A. Barcisia, tak, że polecam ją właśnie w tym wydaniu tj, w formie audiobooka.

Zaczyna się od tego, że pewien stulatek daje drapaka w dniu swoich urodzin z domu opieki, bo przecież ma ciekawsze rzeczy do roboty niż siedzieć i się uśmiechać do pielęgniarek i burmistrza czy wiceburmistrza. Ucieka w kapciach, tak jak stoi. Na dworcu jakiś gbur każe mu popilnować walizki. I dziadunio z nią zwiewa, bo przecież i tak nie ma nic do stracenia. A co może się znajdować w walizce jak nie pieniądze? I tak rozpoczyna się lawina zabawnych opowieści, przeplatana z historyjkami o burzliwej młodości bohatera.

Polecam gorąco tak w wersji książkowej jak i książki mówionej. Naprawdę doskonała interpretacja Barcisia dodaje książce komizmu.

Indianin

Posty:10

Dotyczy: Lektor
Wysłany: 2012-08-15 12:33:36


Sama historia ciekawa, ale opisana w sposób, który sprawia, że wiadomo, co będzie dalej Całość ratują ostatnie rozdziały.

Indianin

Posty:10

Dotyczy: Dzieci Hitlera
Wysłany: 2012-08-15 12:29:21


Napawająca grozą pozycja o szkoleniu dzieci i młodzieży oraz propagandzie nazistowskiej. Pokazuje w jak niewinny sposób początkowo byli wabieni młodzi chłopcy (wybrańcy) do szkół im. Adolfa Hitlera oraz wszelkich innych grup młodzieżowych, gdzie spotykali się z atrakcyjną ofertą zajęć w postaci wycieczek, szkoleń z lotnictwa, jazdy na motorze - niedostępnych dla innych dzieci. I o tym, jak ta działalność zataczała coraz szersze kręgi, obejmując zasięgiem niemal całą populację młodych ludzi, którzy byli odgórnie wcielani do organizacji.

Temat potwornie ciężki, ale książkę polecam.

Indianin

Posty:10

Dotyczy:
Wysłany: 2012-08-15 12:15:36


Pozycja męcząca. Punktem centralnym jest autorka i jej przeżycia związane z podróżą. Bardziej ciekawiło mnie to, co dokoła niż jej rozważania, a jednak ciągle brakowało właśnie tego świata, do którego trafiła. Sądziłam także, że natknę się na więcej wiedzy praktycznej dotyczącej samej podróży, skoro w tytule pojawia się fraza "przewodnik dla podróżujących kobiet", wszystko jednak sprowadza się do tego, by obchodzić hotele zanim się jakiś wybierze, targować ceny, gdzie się da - bo wszędzie je zawyżają i żeby uważać na agencje podróżnicze i naganiaczy, bo wszędzie oszukują. I kilka innych porad w tym stylu. Poza tym, nic praktycznego.

Indianin

Posty:10

Dotyczy:
Wysłany: 2012-08-15 12:08:17


O ile książka jest wciągająca i czyta się ją jednym tchem, o tyle nagranie mnie rozczarowało. Nie jest to typowy audiobook z głosem jednego lektora, ale słuchowisko z dużą dozą dźwięków w tle. Każdy bohater jest czytany przez innego lektora/aktora, dodatkowo obecny jest jeszcze narrator. Dla niektórym będzie to plus - dla mnie minus, bo ilość głosów i dźwięków sprawia, że trudniej się skupić na historii, rozprasza i męczy. Jest to jednak bardzo subiektywna ocena.

Sam tekst powieści wciąga niesamowicie. To historia dla wszystkich tych, którzy lubią grube książki przygodowe w scenerii chłodnej, nieprzychylnej ziemi, królewskich rodów, dworów, zamków oraz dziczy, zawikłane i dziejące się na przestrzeni wielu lat. Do tego dochodzą elementy nadprzyrodzone, mur oddzielający od dzikich plemion (niekoniecznie z tego świata) i nieprzyjaznych krain. W powietrzu wisi nadciągająca zima, zaś przyroda rządzi się zupełnie odmiennymi prawami niż te, które znamy. Zgrabnie poprowadzona akcja oraz bohaterzy, którzy nigdy nie są jednoznaczni. Można ich motywy rozpracowywać, snuć domysły - autor zaś nie zamyka tematu i nie psuje tym zabawy czytelnikowi Liczna grupa głównych bohaterów sprawia, że każdy znajdzie swojego faworyta, z którym mógłby się utożsamiać, a zarazem z jego racjami i motywami. Polecam, ale w formie pisemnej.

Indianin

Posty:10

Dotyczy:
Wysłany: 2012-08-15 11:53:17


Jedna z ciekawszych pozycji podróżniczych na jaką ostatnio trafiłam. Pokazuje Indie bez zadęcia i mitologizacji (i bez perspektywy autora jadącego po duchowe oświecenie) , ale w jej codziennym wydaniu i odpowiada na pytanie "jak tam właściwie jest?". Oczywiście to tylko jeden z możliwym obrazów Indii, ale książka pokazuje to, co inne zwykle przemilczają jak np. widoczni z okien pociągu miejscowi załatwiający swoje potrzeby fizjologiczne przy torach (na przestrzeni wielu kilometrów). Książka chwilami zabawna do łez, ale opisuje także niezbyt chlubne elementy zwyczaje praktykowane w Indiach. Auorka bez przynudzania tłumaczy obyczaje i znaki obecne w kulturze Indii, które dla naszego Europejczyka pozostają niezrozumiałe i egzotyczne.

Osoba autora nie jest nachalna i nie zasłania opowieści. Nie mogłam się oderwać. Audiobook - bardzo dobrze przeczytany.